PKP Cargo pod lupą Sejmu: czas na odbudowę po latach zaniedbań

8 godzin temu

Podczas posiedzenia sejmowej komisji parlamentarzyści zwrócili się z pytaniami dotyczącymi trudnej sytuacji PKP Cargo – największego przewoźnika towarowego w Polsce. Odpowiedzi udzielał wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak, odpowiedzialny za kolej w resorcie. Przedstawił on konkretne dane, które – jak zaznaczył – jasno pokazują skalę zaniedbań w spółce w latach 2016–2023.

Wiceminister podkreślił, iż nie da się analizować obecnej sytuacji PKP Cargo bez spojrzenia wstecz. Na stabilnym rynku przewozów towarowych spółka straciła aż 43% swojego wolumenu.

– „Co się wydarzyło w PKP Cargo? Kto przejął ten rynek?” – pytał retorycznie Piotr Malepszak, wskazując, iż zrozumienie tych mechanizmów jest najważniejsze do wyprowadzenia firmy z kryzysu.

Mimo niepokojących statystyk pojawiają się też pierwsze oznaki poprawy. W ciągu pierwszego półrocza 2025 roku PKP Cargo zawarło aż 360 nowych umów – zarówno z nowymi klientami, jak i z firmami, które powróciły po przerwie. Zdaniem resortu to pierwszy krok w kierunku odbudowy pozycji spółki.

Głos w debacie zabrała również prezes zarządu PKP Cargo, Agnieszka Wasilewska-Semail. Podkreśliła, iż spółka przez lata była osłabiana decyzjami bez spójnej strategii.

– „Dziś potrzebujemy działań opartych na faktach oraz danych – i właśnie to robimy” – zaznaczyła.

Ministerstwo Infrastruktury zapowiada, iż dalsze działania naprawcze będą prowadzone w oparciu o szczegółową analizę i dialog z branżą transportową. Celem jest przywrócenie stabilności i konkurencyjności polskiego przewoźnika na europejskim rynku kolejowych przewozów towarowych.

Idź do oryginalnego materiału