- Dobrze iż prezydent jedzie do USA z pierwszą wizytą, bo ważne, żeby relacje polsko-amerykańskie, sojusz Polski i Stanów Zjednoczonych się rozbudowywał - mówi Interii Biznes wicepremier Gawkowski. - Na agendzie najważniejszy temat to Ukraina, bo on dzisiaj jest elementem budowy tego jak wygląda Polskie bezpieczeństwo (...). Obecność amerykańskich wojsk, tutaj w Polsce, ich rozbudowa - kolejny element. I dzisiaj pól dotyczących rozmów o podatkach cyfrowych, ich elementach w rozmowie w rozmowie z amerykańskim prezydentem nie widzę - dodaje.
Budżet państwa na 2026 r. "Lewica jest doceniana"
- Budżet państwa to pewne walory tego na co trzeba wydawać i na co musimy wydawać. Musimy wydawać na ochronę zdrowia - w tym budżecie jest ponad 25 mld zł więcej niż w poprzednim, i chcemy wydawać na armię, która jest dzisiaj naszym polem obrony. Bo jak bardzo będzie zbudowana, to łatwiej będzie chronić się w przypadku sytuacji krytycznej, gdyby wojna przychodziła. Wiadomo, iż mocniejsza armia, to większe odstraszanie. I to robimy - mówi wicepremier Krzysztof Gawkowski.Reklama
Jak tłumaczy już te dwa komponenty budżetu - ochrona zdrowia i armia - to setki miliardów złotych. - Dodatkowo każdy inny obszar państwa, w tym cyfryzacja (...) Ja jestem zadowolony, bo wszyscy w cyfryzację inwestują. Cyfryzacja stała się modna, inwestujemy dużo zmieniając Polskę - dodaje. Wskazuje także, iż Polska inwestuje w fabrykę sztucznej inteligencji, komputery kwantowe. Zapowiada także, iż będą nowe projekty dotyczące internetu szerokopasmowego. - Można powiedzieć, iż Polska staje się, powoli, ale prawdziwym cyfrowym liderem w Europie - ocenił minister cyfryzacji.
- Lewica w tym (projekcie - red.) budżecie wywalczyła bardzo dużo. I podwyżki są, ale jest np. bardzo duży program budowy mieszkań. Nigdy w historii w budżecie nie było tyle pieniędzy na budowę mieszkań komunalnych, na budowę mieszkań na wynajem, co teraz. To program wieloletni, na 10 lat. Masa pieniędzy - trzeba je teraz dobrze wykorzystać - wskazał. - Jak patrzę na osiągnięcia Lewicy, ministrów Lewicy w tym rządzie, to uważam iż my dobrą robotę wykonujemy i ona jest doceniana tym, iż mamy dobre pieniądze na dalsze inwestycje w przyszłość - dodał.
Wśród źródeł dochodów budżetowych w 2026 r. nie ma podatku cyfrowego. Jak przyznaje wicepremier "nie miało go jeszcze być" w tym okresie. - Podatek cyfrowy jest rozłożony w aspekcie przyszłości. Od początku mówiłem - 2025 r. - przygotowanie ustawy i konsultacje, 2026 r. - prowadzenie tej ustawy w Sejmie i od 2027 r. chciałbym, żeby obowiązywała. Ale trzeba przekonać Sejm, koalicję i prezydenta. Ja się z tego nie cofnę, bo uważam, iż ten podatek jest równościowy, sprawiedliwościowy. Skoro inne państwa na tym zarabiają, dlaczego Polska ma nie zarabiać. To są miliardy złotych na startupy, nowe technologie, cyfryzację, na AI, cyberbezpieczeństwo. Należy się Polsce taki sam szacunek ze strony wielkich korporacji jak w innych państwach. Tam płacą - niech płacą i tutaj - mówi Interii Biznes.
Polska codziennie atakowana. "Umiemy odpowiedzieć"
- Codziennie jesteśmy atakowani, różne obszary państwa - zaczynając od infrastruktury krytycznej, kończąc na zwykłych obywatelach. I ta czujność musi być cały czas. Dlatego wszystkie CSIRT poziomu krajowego, które odpowiadają za cyberbezpieczeństwo pracują 24 godziny na dobę. Co ważniejsze, w 2025 r. wydajemy najwięcej w historii na polskie cyberbezpieczeństwo, zarówno w obszarze cywilnym jak i wojskowym - mówi Interii Biznes wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. - Jesteśmy też mocni, bo trzeba odważnie powiedzieć, iż 99 proc. ataków, które są kierowane na Polskę jest odpierana. Mamy dobrych ludzi, jednych z najlepszych na świecie, ale też odpowiednio przygotowane zasoby do tego, żeby nie tylko odpowiadać a prowadzić aktywną ochronę. jeżeli ktoś chce nas kopnąć, to umiemy odpowiedzieć - dodaje.
W rozmowie z Interią Biznes, wicepremier przyznaje, iż w przypadku infrastruktury krytycznej trudno mówić o pewności bezpieczeństwa, ze względu, iż - jak zauważa - "nigdy nie wiemy, co może się wydarzy". - Tę czujność trzeba cały czas zachowywać, bo coraz więcej jest ataków - mówi. Wskazuje, iż dzisiaj cyberprzestępcy za cel ataków obrali przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne. Ale jak dodaje, ataków może być jeszcze więcej niż obecnie, bo "Polska samorządowa przez lata nie inwestowała w tę transformację cyfrową i cyberbezpieczeństwo".
Minister cyfryzacji został zapytany także o "cyberwojska". Jak zauważył, to jeden z najważniejszych komponentów bezpieczeństwa Polski. - Cywile mogą wstępować do jednostki cyber-legion, po to żeby w sytuacji krytycznej, ale też w ramach takiej aktywnej obrony uczestniczyć w pracach razem z wojskiem i chronić Polskę - tłumaczy. Przyznaje także, iż będzie około 400 zgłoszeń, ale w pierwszych miesiącach jest ponad 1000. - I rośnie. Coraz więcej najlepszych specjalistów od cyberprzestrzeni, informatyków, matematyków - zgłasza się, iż chce pracować. Oni pracują w pewnym dogmacie, tzn. ta ich praca jest za darmo. Oni przychodzą chcąc wspierać polskie państwo - wyjaśnia rozmówca Interii.
Rozmawiał Bartosz Bednarz