
W pogodzie bez zmian. Na wschód od naszych granic leje deszcz, podtapiając pola w Rumunii, zachodzie Ukrainy oraz na Białorusi i na zachodzie Rosji. Polska znajdzie się we wtorek między niżem znad Ukrainy a niżem znad Danii.

Zboża ozime potrzebują teraz dużo wody, aby w kłosy były jak największe i ziarno jak najgrubsze.
W nocy od zaledwie 2 stopni na północnym wschodzie Mazowsza do 13 stopni powyżej zera na pochmurnym Podkarpaciu
Najbliższej nocy na wschodzie kraju pochmurnie i miejscami pokropi deszcz. Nad resztą kraju przejaśnienia i sucho. Na termometrach od 2-3 stopni na Kurpiach, północy i wschodzie Kujaw do 4-5 stopni w centrum oraz 6-7 na zachodzie do choćby 10-13 stopni na wschodzie kraju.
Wtorek punktowo przyniesie maksymalnie 4 mm deszczu
Wtorek na ogół przyniesie sporo słońca. Wyjątek stanowić będzie nasza wschodnia granica- gdzie najbliżej będzie do ulew ze wschodniej Europy. Będzie tam pochmurnie a na Podkarpaciu- od Rzeszowa po Przemyśl i Bieszczady możliwe będą burze z silniejszym deszczem do 20 mm. Po południu od Kaszub po Wielkopolskę, Opolskie, Dolny Śląsk, zachód Łódzkiego rozwiną się chmury z których punktowo może spaść niewielki deszcz do 1-4 mm. Popada na około 10-20% obszaru. Wiatr we wtorek powieje silnie na zachodzie kraju w porywach do 45 km/h. Słaby wiatr a nad ranem bezwietrznie będzie od Warmii po Mazowsze, Łódzkie, Małopolskę.
W środę kolejny front
W środę dotrze do Polski znad Niemiec front chłodny z większą ilością opadów na zachodzie kraju- tam popada niemal wszędzie. Front z deszczem idąc na wschód zacznie się rozmywać, słabnąć i dokładne sumy opadów poznamy w jutrzejszej prognozie pogody.