Grudniowe zakupy świąteczne wydrenowały kieszenie Polaków. Aż 47 proc. z nich deklaruje, iż ma z tego powodu problemy finansowe. Na brak pieniędzy częściej narzekają kobiety. Rośnie liczba Polaków, którzy skutki świątecznych szaleństw będą odczuwać choćby do roku - to wyniki badań BIG InfoMonitor.
Skutki nadmiernych wydatków świątecznych deklaruje 47 proc. Polaków - o 3 pkt. proc. więcej niż w 2021.
Z tego 22 proc. osób będzie je odczuwać do miesiąca, a 19 proc. od 2 do 3 miesięcy po świętach.
W ciągu 11 miesięcy 2022 r. liczba dłużników zwiększyła się o 20 813 osób, a zaległości pozakredytowe i kredytowe wzrosły o prawie 5,8 mld zł.
Spłata długów i uporządkowanie finansów w 2023 r. jest priorytetem dla co 8. osoby.
Katastrofalny stan finansów Polaków. 47 proc. Polaków ma świąteczne długi@se_plhttps://t.co/ur8rVkegVH
— superbiz.pl (@SuperbizPL) January 2, 2023Poświąteczne problemy finansowe Polaków
Według wyników *badania Quality Watch dla BIG InfoMonitor, aż 47 proc. Polaków przyznaje, iż będzie borykać się z problemami finansowymi spowodowanymi nadmiernymi zakupami na Boże Narodzenie.
Jak długo Polacy będą walczyć z problemami finansowymi po świętach?
22 proc. badanych - do 1 miesiąca po świętach
19 proc. badanych - od 2 do 3 miesięcy po świętach
4 proc. ankietowanych od 4 do 6 miesięcy
2 proc. - choćby powyżej pół roku.
Wskaźnik osób deklarujących, iż nie odczuwają skutków nadmiernych wydatków świątecznych spadł z poziomu 44 proc. w 2021 r. do 35 proc. w 2022 r.
Ponad 2,6 mln Polaków trafiło do rejestru dłużników
Prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak powiedział w rozmowie z PAP, iż tylko w pierwszym kwartale 2022 r. do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK trafiło prawie 21 tys. niesolidnych płatników - czyli niemal tyle, co w całym bieżącym roku, a zaległości nowych i wpisanych już wcześniej dłużników wzrosły o ponad 3,7 mld zł.
"Spiętrzenie grudniowych wydatków to jedna z głównych przyczyn kłopotów finansowych Polaków" - stwierdził Grzelczak.
Przypomnijmy, iż wierzyciel ma prawo wpisać do rejestru osobę, która zalega z płatnościami w wysokości co najmniej 200 zł o min. 30 dni.
Gigantyczne zaległości Polaków. Dług konsumentów sięga miliardów zł i rośnie https://t.co/jyGKWO7cfM pic.twitter.com/nNr2VFdon3
— Money.pl (@Money_pl) December 18, 2022Według danych z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK na koniec listopada 2022 r. zaległe zobowiązania 2 682 475 niesolidnych płatników wyniosły prawie 78,3 mld zł.
W ciągu 11 miesięcy 2022 r. liczba dłużników zwiększyła się o 20 813 osób, a zaległości pozakredytowe i kredytowe wzrosły o prawie 5,8 mld zł.
"Spłacić długi" - postanowienie noworoczne Polaków
Jak wynika z badań Polacy chcą pozbyć się długów. I motywują się do tego, składając postanowienie noworoczne.
13 proc. Polaków w ramach postanowień noworocznych planuje spłatę zaległych zobowiązań
11 proc. postanawia, iż spłaci raty kredytów i pożyczek, 2 proc. rachunków a 3 proc. długów u rodziny lub znajomych.
8 proc. to osoby które, choć obciążone długami, to nie planują ich spłacić, gdyż nie są w stanie.
Szanse na uporanie się z zaległymi zobowiązaniami maleją wraz ze wzrostem kosztów życia, dlatego dłużnicy choćby nie podejmują próby poradzenia sobie z nimi. Gdy dla wielu Polaków priorytetem stały się codzienne wydatki związane z zakupami żywności, temat długów schodzi na dalszy plan - stwierdził Grzelczak w rozmowie z PAP.
Dobrą wiadomością jest jednak to, iż 79 proc. Polaków deklaruje, iż nie ma zaległych zobowiązań.
*Badanie Quality Watch dla BIG InfoMonitor przeprowadzono na próbie 1042 dorosłych Polaków techniką CAWI, 9-12 grudnia 2022 r.
Więcej od upday:
Psychika Polaków w coraz gorszym stanie. Powodem inflacja i sezon grzewczy
Ponad połowa firm chce dać podwyżki w 2023 r. Ile wyniosą?
Szokujące dane ZUS. Groszowe emerytury dla przedsiębiorców