Minister rolnictwa i rozwoju wsi, Stefan Krajewski, podczas konferencji prasowej ogłosił kluczową decyzję dotyczącą Ośrodków Produkcji Rolniczej (OPR). Zgodnie z zapowiedzią, ziemia użytkowana przez te jednostki wróci do zasobu państwowego – spółek Skarbu Państwa i instytutów badawczych. Jednocześnie przywrócona zostanie hodowla zwierząt, która w wielu regionach zanikła.

– „Decyzja dotycząca OPR-ów miała być podjęta do końca sierpnia i została podjęta. Nie było wcześniej czasu, by to zakomunikować. Podjąłem decyzję, iż ziemia wraca do zasobu – do spółek Skarbu Państwa i do instytutów. Wraz z nią wróci hodowla” – poinformował minister.
Polska ziemia w polskich rękach
Krajewski podkreślił, iż decyzja jest odpowiedzią na oczekiwania rolników, którzy od lat domagali się powrotu państwowych gruntów do krajowych instytucji.
– „Polska ziemia trafi w polskie ręce! To jedno z podstawowych haseł i żądań rolników, które realizujemy. Oprócz ziemi chcemy przywrócić hodowlę zwierząt, i to jest niezwykle ważne, żebyśmy mieli na to wpływ” – zaznaczył.
Minister wskazał również, iż działania podejmowane są w sposób kompleksowy, aby rozwiązać dwa równoległe problemy: nadwyżkę zbóż na rynku oraz ograniczony rozwój hodowli.
– „Wszyscy widzimy, jak ogromnym problemem jest dziś nadwyżka zboża. Z drugiej strony mamy problem z odtworzeniem hodowli. Te działania ujęte w sposób całościowy pozwolą przywrócić równowagę w rolnictwie” – tłumaczył.
Instytuty i spółki państwowe z potencjałem
Resort zapewnia, iż środki finansowe na przeprowadzenie zmian zostały zabezpieczone. W wielu przypadkach konieczne będzie spłacenie firm, które w tej chwili prowadzą działalność na gruntach OPR.
– „Mamy zabezpieczone pieniądze. Są nasze instytuty, są spółki Skarbu Państwa, które mają potencjał. Oczywiście pieniądze są potrzebne, ale jeżeli ktoś inny prowadzi działalność na gruntach OPR, musimy tę firmę spłacić” – mówił Krajewski.
Nowe zasady i wymogi ustawowe
Minister odniósł się także do wymagań wynikających z ustawy z 2011 roku, która jasno wskazywała, iż użytkownicy gruntów muszą wyłączyć 30% powierzchni, w przeciwnym razie nie mogą ich dalej użytkować.
– „Ustawa z 2011 roku jasno wskazywała, iż jeżeli nie wyłączyć 30%, nie będzie można dalej użytkować tej ziemi, nie będzie można prowadzić tych spółek. I tak się dzisiaj dzieje” – podkreślił.
Dodał również, iż uwagi dotyczące utrzymania zatrudnienia w spółkach są kierowane bezpośrednio do ich zarządów, które mają podejmować decyzje zgodnie z obowiązującymi regulacjami.
Koniec dyskusji, czas na działanie
Minister Krajewski zapowiedział, iż kolejne decyzje będą zapadać w najbliższych dniach.
– „Przed nami dużo decyzji i działań. Ale od samych dyskusji nic się nie zmieni. Już w niektórych obszarach zapadły decyzje, w kolejnych zapadną wkrótce” – podsumował.