Polskie lotniska regionalne w znakomitej kondycji! Polacy pokochali czartery

1 miesiąc temu

Tegoroczny letni sezon okazał się wyjątkowo udany jeżeli chodzi o polskie lotniska regionalne. Jak wskazuje prezes Portu Lotniczego Gdańsk, Tomasz Kloskowski, główną siłą napędową wyników były loty czarterowe, które zanotowały wzrost liczby pasażerów o 45% w porównaniu do poprzedniego roku. To imponujący wynik, znacznie przewyższający wzrost całego ruchu pasażerskiego. Podobna sytuacja ma miejsce na większości polskich lotnisk, które ponownie pobiją w tym roku swoje rekordy pasażerskie.

Polskie lotniska regionalne prężnie się rozwijają

Z danych Związku Regionalnych Portów Lotniczych (ZRPL) wynika, iż w pierwszym półroczu polskie lotniska regionalne obsłużyły ponad 16 mln pasażerów, co oznacza wzrost o 13% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. To o około 2 mln pasażerów więcej. W samym drugim kwartale roku odnotowano podobny wzrost, natomiast w porównaniu do 2019 roku, czyli ostatniego przed pandemią, liczba podróżnych wzrosła aż o 26%. Te dane podkreślają rosnące znaczenie lotnisk regionalnych w krajowym rynku lotniczym.

Choć ogólna sytuacja na rynku lotnisk regionalnych jest bardzo dobra, Kloskowski zwraca uwagę na różnice między dużymi, średnimi a małymi portami. Duże i średnie lotniska regionalne radzą sobie doskonale, podczas gdy niektóre mniejsze lotniska borykają się z niższym ruchem pasażerskim. Jednakże, w skali kraju, większość lotnisk regionalnych notuje rekordowe wyniki. Przykładowo, lotnisko w Poznaniu odnotowało wzrost o 28%, Łódź o 27%, a Wrocław o 19%. Największym portem regionalnym pozostaje Kraków, który obsłużył ponad 5 mln pasażerów, co stanowi około 30% całego ruchu w portach regionalnych.

Mimo ogólnych sukcesów, dwa lotniska – Olsztyn i Modlin – odnotowały spadki ruchu pasażerskiego w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. Olsztyn stracił 37% pasażerów, a Modlin 16%. Jednakże 11 z 14 regionalnych portów lotniczych w Polsce, zrzeszonych w ZRPL, zanotowało znaczące wzrosty, co dowodzi ich istotnej roli na krajowej mapie lotniczej.

Lotniska regionalne generalnie są w znakomitej kondycji, natomiast oczywiście ta kondycja zależy, czy jest się dużym lotniskiem regionalnym, czy małym. I o ile te średnie i duże lotniska regionalne są w fantastycznej formie, o tyle są wybrane małe lotniska, które mają spadek ruchu lotniczego. Ale gdybyśmy chcieli powiedzieć generalnie o Polsce, to większość lotnisk regionalnych ma znakomite wyniki przewozowe, czyli bije swoje rekordy – mówi Tomasz Kloskowski.

Związek Regionalnych Portów Lotniczych

Wzrost czarterów napędza rynek

Najbardziej spektakularny wzrost odnotowano w segmencie czarterów. W Gdańsku ruch czarterowy wzrósł o 45%, podczas gdy ogólny ruch pasażerski wzrósł o 15%. Jak przyznaje Kloskowski, ten wynik był zaskoczeniem, szczególnie biorąc pod uwagę rosnące koszty życia i konieczność oszczędzania. Zauważalny jest także spadek liczby turystów krajowych, co sugeruje, iż Polacy coraz chętniej wybierają zagraniczne kierunki wakacyjne.

Polacy kochają odpoczywać za granicami. To widać też na rynku trójmiejskim, bo mamy mniej turystów krajowych. Stąd jest taki wniosek, iż Polacy pokochali latanie do Turcji, Grecji i Egiptu przede wszystkim – dodaje Kloskowski.

Najpopularniejsze kierunki regularnych lotów z Gdańska w tegorocznym sezonie letnim to Oslo (143,4 tys. pasażerów), Londyn (138,6 tys.), Sztokholm (108,2 tys.) oraz Kopenhaga (prawie 107 tys.). Wśród czarterów dominowała Turcja, która przyciągnęła 127,6 tys. pasażerów, następnie Grecja (74,5 tys.) i Egipt (37 tys.). Na wszystkich tych trasach wskaźnik wypełnienia samolotów wynosił około 95%.

Chociaż zima tradycyjnie oznacza mniejszy ruch na lotniskach, Kloskowski pozostaje optymistyczny. Według przewidywań aż 80% polskich lotnisk regionalnych zakończy rok na „zielono”, notując rekordowe wyniki, choćby pomimo sezonowych spadków ruchu.

Prognozy dla lotniska w Gdańsku

Port Lotniczy Gdańsk również idzie śladem ogólnych tendencji wzrostowych w kraju, notując 13-procentowy wzrost liczby obsłużonych pasażerów w pierwszej połowie roku, co przekłada się na blisko 3 mln podróżnych. Przewiduje się, iż do końca roku liczba ta przekroczy 6 mln. W samym czerwcu ruch czarterowy wzrósł aż o 40%, co pozwala z optymizmem patrzeć na kolejne miesiące.

Ciekawym uzupełnieniem oferty gdańskiego lotniska w okresie zimowym będzie nowe połączenie na Maderę. Jak zaznacza prezes, lotnisko stale poszerza swoją siatkę połączeń, choć dynamicznie zmieniający się rynek często oznacza także rezygnację z niektórych tras.

W Gdańsku od sezonu zimowego wchodzi Madera, więc wszyscy w Trójmieście są szczęśliwi, iż mamy loty na Maderę. Ale to będzie działać w dwie strony – przewoźnicy jednak często wycinają połączenia, często ustanawiają nowe, i tutaj stale się coś dzieje – mówi Tomasz Kloskowski.

Mimo trudnych czasów pandemii, Gdańsk postawił na rozwój infrastruktury. Dzięki strategicznej decyzji o rozbudowie terminalu w okresie pandemii, lotnisko dziś może pochwalić się odpowiednią infrastrukturą na zwiększony ruch pasażerski. W czerwcu 2022 roku zakończono rozbudowę terminalu pasażerskiego, powiększając go o 16 tys. mkw., co umożliwiło otwarcie nowych gate’ów oraz punktów odpraw. Ta inwestycja pozwoliła lotnisku skutecznie obsługiwać zwiększoną liczbę pasażerów, szczególnie na popularnych trasach czarterowych.

W przyszłości planowane są kolejne inwestycje, w tym budowa nowych płyt postojowych dla większych samolotów, takich jak Dreamlinery i Airbusy A380, oraz przeniesienie wieży kontroli lotów. Przewidziano także dalszy rozwój bazy serwisowej i infrastruktury dla agentów obsługi naziemnej.

LOT zapewni szybki internet w samolocie! Podpisano istotną umowę

Znajdziesz nas w Google News

Idź do oryginalnego materiału