Pomoc w formie dopłaty nie sprawdza się. Pokazał to skup jabłek i malin

1 tydzień temu

Wczorajsza (25.09.2025) konferencja prasowa Ministra Rolnictwa dotyczyła przede wszystkim trudnej sytuacji na rynku zbóż. Ogólna tematyka ma naszym zdaniem tak naprawdę drugorzędne znaczenie. Znacznie bardziej istotna jest treść, przekaz i podejście resortu do przyszłego wspierania tej gałęzi rolnictwa, która jest w kryzysie.

Dopłaty do skupu nie sprawdzają się

Na podstawie słów Ministra można przypuszczać, iż wyciągnięto wnioski z wcześniejszych mechanizmów pomocowych. Dopłaty do skupu nie sprawdzają się. Historia pokazała już nie raz, iż w momencie, kiedy taki mechanizm zostaje wprowadzony, przetwórcy obniżają ceny i w efekcie rolnik/sadownik/plantator otrzymuje tyle samo.

Przekonaliśmy się o tym dobitnie przy wprowadzonym kilka lat temu mechanizmie dopłat do skupu jabłek przemysłowych czy malin. Zaraz po ogłoszeniu programu, przetwórcy obniżyli ceny jeszcze bardziej, a państwo niejako pokryło jedynie różnicę. Pośrednio, najbardziej zyskali przetwórcy, ponieważ kupili taniej.

– Dzisiaj rolnicy mają problemy z cenami zboża. Pojawiły się różne propozycje pomocy. Jedna z nich to dopłata 200 zł do tony sprzedanej w skupie. Druga propozycja, od opozycji, to ustawa przewidująca dopłatę ponad 2000 zł do hektara.

Rozmawiałem o tych propozycjach z rolnikami w różnych miejscach. Wielu z nich uważa, iż 200 zł do tony nie pomoże, a tylko zaburzy rynek. Cena w skupie mogłaby zostać obniżona o tę kwotę pomocy z budżetu państwa – wyjaśnił Minister Rolnictwa.

Dopłaty do hektara też nie są rozwiązaniem

– Dopłaty do hektara też mają swoje wady. Często pieniądze trafiają nie do tych, którzy naprawdę potrzebują pomocy, ale do właścicieli ziemi, którzy rzadko ją odwiedzają i widzą tylko na zdjęciach przy składaniu wniosku o dopłaty. Chcę uregulować te kwestie w nowych ustawach, nad którymi pracujemy – dodał S. Krajewski.

Z drugiej strony kilka chwil przed tymi słowami minister zapowiedział wsparcie dla sadowników po przymrozkach. Wszystko wskazuje na to, iż będzie ono realizowane w znanej dotychczas formie. Mówiąc obrazowo, będzie to zapomoga do każdego hektara upraw. Niemniej nowe podejście na przyszłość jest nam potrzebne.

źródło: Konferencja prasowa Stefana Krajewskiego, 25.09.2025

Idź do oryginalnego materiału