Powódź 2024: Rolnicy pomagają, rolnicy potrzebują pomocy

3 dni temu

Zmaterializowały się najczarniejsze scenariusze rysowane od kilku dni przez synoptyków. Największa od 1997 roku powódź spowodowała tragiczne zniszczenia szczególnie w południowo-zachodniej części kraju. Poszkodowanym, w tym również rolnikom, można jednak pomóc.

– Nowe rekordy na wodowskazach na Nysie Kłodzkiej w Nysie, na Bobrze w Jeleniej Górze oraz na Odrze w Chałupkach i w Krzyżanowicach. Stany wody są wyższe niż w 1997 roku – brzmi komunikat Polskich Łowców Burz wydany dosłownie kilkanaście minut temu. Kilka godzin wcześniej organizacja informowała o przekroczeniu stanu Nysy Kłodzkiej w Kłodzku o metr w porównaniu do rekordu z “powodzi tysiąclecia”.

Zalane pola, zniszczone gospodarstwa

W woj. dolnośląskim wylała m.in. rzeka Pełcznica, jeden z dopływów Strzegomki. Jak słyszymy na nagraniu Ruchu Młodych Farmerów, kukurydza na okolicznych polach zalana jest po kolby. A to tylko jedna z rzek, której koryto nie było w stanie przyjąć tak ogromnej ilości opadów. Nie ma wątpliwości, iż straty nie tylko na polach, ale także w dobytku będą ogromne.

Takich widoków w południowej części kraju jest teraz mnóstwo, fot. Dawid Zygmunt

Rolnicy gotowi do udzielenia pomocy

Chęć pomocy deklarują rolnicy. – Dziś gospodarstwa rolnicze dysponują ładowarkami teleskopowymi, ciągnikami z ładowaczami czołowymi czy przyczepami skorupowymi. Posiadając swoje struktury w większości województwa jesteśmy gotowi w szybki sposób poinformować związkowców by wspólnie z innymi rolnikami nieśli pomoc tam gdzie ta pomoc jest dziś potrzebna – brzmi fragment pisma Dolnośląskiej Rady NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność skierowanego do wojewody dolnośląskiego.

Rolnikom też trzeba pomóc

Bieżąca, nieoceniona pomoc organizowana jest także zupełnie spontanicznie, jednak walka ze skutkami powodzi będzie trwała miesiącami lub choćby latami. Już teraz Fundacja Pomagam.pl uruchomiła zbiórkę „SOS Powódź: Południe Polski potrzebuje pomocy”, aby wesprzeć poszkodowanych. Pomagają także m.in. Caritas Polska i fundacja siepomaga.pl.

Powódź to nie tylko zalane pola, ale także m.in. zniszczone zaplecze paszowe, fot. Krystian Kubik

To dopiero początek wysiłków w celu likwidacji szkód. O nowych formach pomocy, także skierowanej bezpośrednio do rolników z zalanych terenów, będziemy starali się informować na bieżąco.

Idź do oryginalnego materiału