Wygranych frankowiczów jest coraz więcej, mimo to sporo osób wciąż z rezerwą podchodzi do sprawy frankowej i jej założenia widząc w tym kroku ryzyko i wysokie koszty. Owszem powództwo o unieważnienie kredytu frankowego nie jest całkowicie bezkosztowe, jednak patrząc jak wielkie korzyści ze sobą niesie jest nieporównywalną sumą.
Grafika: freepik.comDobre przygotowanie gwarancją powodzenia
Obawiając się o sprawę frankową najlepiej jest dobrze sie do niej przygotować. Przede wszystkim warto zapoznać się z postępowaniem unieważniającym jak wygląda krok po kroku, co może frankoiwcza spotkać, o co sąd może pytać, jakie dowody na abuzywność są potrzebne. Profesjonalna pomoc w takim zadaniu oferuje każda kancelaria frankowa Warszawa, jako samodzielną usługę pomagającą oszacować szanse i możliwości unieważnienia umowy kredytowej. Przewidziane dla frankowiczów unieważnienie nie dotyczy kredytów przewalutowanych ani też umów w sprawach których były negocjowane z bankiem warunki ugody i ugoda została zawarta. na odmianę ukończone kredyty podlegają unieważnieniu bezterminowo, nie obowiązuje w tym wypadku termin przedawnienia. To podstawowe zasady obowiązujące powództwo w sprawie frankowej. Oprócz nich należy zbadać również pozostałe przesłanki pozytywne i negatywne. Ponadto stopień skomplikowania sprawy zależy od jej zapisów, sytuacji frankoiwcza, nieruchomości itd.
Wiele usprawnień
Na przestrzeni lat praktyki orzeczniczej w sprawach frankowych wypracowanych zostało szereg uproszczeń, standardów ułatwiających frankowiczom drogę do unieważnienia. Przykładem może być wyrok TSUE, który umożliwia wystąpienie z powództwem przez jednego współmałżonka w trakcie lub po rozwodzie, mimo iż umowa kredytowa zawierana była przez dwoje małżonków.
Sam fakt, iż na rozprawę w sprawie frankowej nie trzeba czekać rok i dłużej jest sporym ułatwieniem dla frankowicza. Postępowanie zawarte jest w określonych ramach, jest ono zdecydowanie bardziej przewidywalne, można się zatem przygotować, jak również oszacować szanse na wygraną.
Solidne podstawy
Aby być pewnym swoich racji przed sądem dobrze jest mieć solidne podstawy roszczenia. Do takich należy ewidentna abuzywnosc zapisów umownych. Nie zawsze niestety jest ona tak widoczna. jeżeli abuzywność jest niepodważalna i oczywista niezgodność z prawem nie budzi wątpliwości nie ma się czego obawiać do do rozstrzygnięcia czy przedłużania się postępowania w sprawie frankowej. Znacznie trudniej jest uzyskać prawomocny wyrok, gdy zachodzą pewne nieścisłości, które sąd może sprawdzać, analizować i badać czy faktycznie mają one wpływ na sprzeczność z prawem. Czasem abuzywność opierana jest na sposobie zawarcia umowy kredytowej, na procedurach informowania kredytobiorcy itp. Wówczas sprawa frankowa w dużej mierze zależeć może od umiejętnej i perswazyjnej argumentacji. Im sprawa jest trudniejsza, co często wiadomo od samego początku o komplikacjach tym lepiej jest zadbać o fachową reprezentację w postaci doświadczonego adwokata.
