Choć lato zbliża się ku końcowi, pogoda wcale nie zamierza się ochładzać. Wrzesień, który zwykle przynosi ulgę po gorących miesiącach, może w tym roku zaskoczyć wyjątkowo wysokimi temperaturami. Synoptycy nie wykluczają powrotu upałów, a prognozy wskazują na możliwość przekroczenia 30 stopni Celsjusza choćby kilkukrotnie.

Początek miesiąca z wysokimi temperaturami
Najcieplejsze dni mają wystąpić między 1 a 7 września, kiedy średnia maksymalna temperatura w Polsce może wynosić od 22 do 26 stopni w cieniu. W niektórych regionach, zwłaszcza na południowym zachodzie, temperatura może przekroczyć 30 stopni, choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza oceniane jest jako umiarkowane.
Możliwa fala gorąca w drugiej dekadzie września
Prognozy wskazują, iż od 8 do 10 września odczuwalna temperatura może sięgnąć choćby 34 stopni Celsjusza. To oznacza, iż wrzesień może przynieść kolejną falę upałów, porównywalną z tymi z lipca i sierpnia. Po krótkim ochłodzeniu, w połowie miesiąca temperatury znów mogą wzrosnąć powyżej 30 stopni, co czyni ten miesiąc jednym z najcieplejszych wrześni ostatnich lat.
Alerty pogodowe i zagrożenia
Pierwsze dni września przyniosą ostrzeżenia meteorologiczne, głównie przed upałami i burzami. W poniedziałek alerty pierwszego stopnia wydano dla okolic Radomia, Lublina i Chełma, natomiast we wtorek ostrzeżenia obejmą już większość kraju — na zachodzie z powodu burz, na wschodzie z powodu wysokich temperatur. Środa ma być burzowa w całej Polsce, co może prowadzić do lokalnych podtopień i przerw w dostawie prądu.
Co dalej?
Choć prognozy różnią się w szczegółach, jedno jest pewne: wrzesień nie przyniesie szybkiego ochłodzenia. W kolejnych tygodniach temperatury mają stopniowo spadać, ale nadal utrzymają się na poziomie wyższym niż średnia wieloletnia. Między 15 a 21 września spodziewane są wartości od 16 do 20 stopni, a pod koniec miesiąca — od 14 do 19 stopni w cieniu.