
Poczucie gotowości jest niskie – i nie zawsze ma pokrycie w działaniach
Badanie pokazuje, iż 45 proc. Polaków nie czuje się przygotowanych na nagłe życiowe kryzysy. We wszystkich grupach wiekowych co najmniej 23 proc. badanych przyznaje, iż nie wie, jakie kroki mogłoby podjąć, aby poprawić swoje bezpieczeństwo w razie trudnej sytuacji.
Jednocześnie respondenci częściej wykonują drobne, codzienne działania. Chodzi tu o oszczędzanie (55 proc.), dbanie o zdrowie (49,4 proc.), aktywność fizyczna (45,2 proc.) czy dieta (44,1 proc.), które minimalizują ryzyko problemów zdrowotnych i finansowych. Rzadziej jednak podejmują decyzje wymagające planowania: uporządkowania dokumentów, rozmowy z bliskimi czy zakupu polisy.
Jak wyjaśnia socjolog prof. Tomasz Sobierajski, te trudniejsze aktywności wiążą się z niechęcią do konfrontacji z tematem przyszłości.
– Najłatwiej przychodzi nam troska o to, co namacalne. Dbanie o formę, o zdrowie, o codzienny rytm – to obszary, w których czujemy się kompetentni (…). Z kolei kwestie wymagające planowania, rozmowy z bliskimi czy podjęcia decyzji w sferze przyszłości, są trudne. Nie dlatego, iż ich nie rozumiemy, ale dlatego, iż nie chcemy z nimi obcować – dodaje Sobierajski.
Skąd czerpiemy informacje o zabezpieczeniu na przyszłość?
Młodsze pokolenia zdecydowanie częściej szukają informacji online – 58 proc. osób w wieku 18-29 lat korzysta z Internetu, w tym Google i specjalistycznych stron. Wśród osób po 50. roku życia robi to zaledwie 29 proc. Podobnie rozkłada się poszukiwanie informacji w mediach społecznościowych – robi to 34 proc. najmłodszych i jedynie 16 proc. starszych respondentów.
Aż 18,5 proc. badanych przyznaje, iż nie szuka żadnych informacji o zabezpieczeniu na przyszłość. To może mieć poważne konsekwencje w trudnej sytuacji.
Oprócz technologii dla wielu Polaków głównym źródłem wiedzy pozostaje rozmowa z bliskimi – wskazuje na nią 48,2 proc. badanych. Jednocześnie tematy związane z bezpieczeństwem finansowym przez cały czas stanowią barierę. Prawie 28 proc. respondentów ma trudność z poruszeniem tematu polisy na życie, a 23,5 proc. uważa, iż „ma jeszcze czas”, by się tym zająć.
Raport akcentuje też zjawisko tzw. błędu optymizmu – przekonania, iż poważne zdarzenia losowe czy nagłe trudności dotyczą raczej innych niż nas samych. To poczucie bezpieczeństwa jest pozorne i skutecznie opóźnia decyzje o ważnych kwestiach.
Najważniejszy krok „na wszelki wypadek”
Zapytani o jeden konkretny krok, który mogliby wykonać, Polacy wskazują głównie działania finansowe.
– Polacy, zapytani o jeden konkretny krok „na wszelki wypadek”, wskazują przede wszystkim na finanse: oszczędzanie, porządkowanie zobowiązań, zakup polisy czy sporządzenie testamentu. Jednocześnie aż co czwarty badany nie potrafi wskazać żadnego konkretnego działania – mówi Paweł Federczyk, dyrektor Biura Produktów Ubezpieczeniowych w PKO Banku Polskim.
Z raportu wynika też, iż 40 proc. Polaków nie ma polisy na życie, a w grupie osób o najniższych dochodach odsetek ten pozostało wyższy (48 proc.).
Mężczyźni deklarują większą gotowość
Interesujące różnice widać między płciami. 61 proc. mężczyzn deklaruje poczucie gotowości na nagłe trudności życiowe, podczas gdy wśród kobiet ten odsetek wynosi 49 proc. Jednocześnie dane nie potwierdzają, by mężczyźni rzeczywiście podejmowali więcej działań zabezpieczających. Jest to raczej kwestia różnic w poczuciu sprawczości. Kobiety częściej wskazują bariery finansowe i częściej dbają o profilaktykę zdrowotną (55 proc. wobec 45 proc. mężczyzn).
Wyniki raportu pokazują, iż choćby niewielkie opóźnienia w podejmowaniu decyzji zabezpieczających mogą mieć realne konsekwencje – zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych. Dlatego tak ważna jest edukacja, ułatwienie rozmów o bezpieczeństwie finansowym i budowanie nawyków, które wykraczają poza codzienną profilaktykę.
Raport PKO Ubezpieczenia przygotowano na podstawie badania CAWI przeprowadzonego na reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych Polaków.
Przeczytaj także:
- Spadek cen OC zwolnił. Ubezpieczyciele ostrożni mimo letnich obniżek
- Ekstremalne zjawiska pogodowe coraz mocniej uderzają w rolników. Obowiązkowe polisy już nie wystarczają
- Rekordowy ruch turystyczny napędza sektor hotelowy. Rynek dojrzewa

1 godzina temu
![Pszenica droższa choćby o 40 zł. Gdzie skupy płacą najwięcej? [SONDA]](https://static.tygodnik-rolniczy.pl/images/2025/12/08/535275.webp)














