11 listopada o godzinie 5:03 pociąg pośpieszny PKP InterCity, kursujący na trasie Racibórz–Olsztyn Główny, zderzył się z metalową przeszkodą rozłożoną na torach w miejscowości Rzeczyce. Dzięki szybkiej reakcji maszynisty, który uruchomił hamowanie awaryjne, uniknięto wykolejenia. Pociąg, poruszający się z prędkością 120 km/h, zatrzymał się po 600 metrach, co zapobiegło tragedii na skalę masową.
Na pokładzie znajdowało się 35 pasażerów oraz załoga. Nikt nie odniósł obrażeń, jednak zdarzenie wywołało czterogodzinne opóźnienie. Po przyjeździe na miejsce techników, Komisji Badania Wypadków Kolejowych, Straży Ochrony Kolei oraz policji, rozpoczęto usuwanie zakleszczonej pod pociagiem przeszkody – metalowej rampy samochodowej.
Zarzuty usłyszał 22-letni mężczyzna, który przyznał się do sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu kolejowym. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy.
Źródło: SOK