Około 10 tys. rolników z całej Europy protestuje w Brukseli przeciwko umowie z Mercosur. Wśród manifestantów pojawiła kilkusetosobowa grupa z Polski. Na Placu Luksemburskim w centrum belgijskiej stolicy doszło do starć z policją, w kilku punktach pojawiły się płonące stosy opon.
Protesty rolników przeciwko umowy z Mercosur. W Brukseli doszło do starć z policją

Tysiące rolników z całej Europy zjechało w czwartek do Brukseli, żeby wrazić swój sprzeciw wobec umowy UE-Mercosur. "Marsz przeciwko europejskiej polityce rolnej rozpoczął się około godziny 12:30 w pobliżu stacji Bruksela Północna" - podaje "The Brussels Times".
Do stolicy Belgii - jak podała Copa-Cogeca, federacja organizująca oficjalną demonstrację - miało przyjechać około 10 tysięcy demonstrantów. Wśród nich miało być około 300 osób z Polski. Po przemówieniach liderów kilku delegacji, tłumy ruszyły w kierunku tzw. dzielnicy europejskiej, gdzie swoje siedziby mają najważniejsze unijne instytucje.
Według danych policji na brukselskich ulicach pojawiło się prawie tysiąc traktorów.
Belgia. Bruksela opanowana przez rolników. Starcia z policją podczas protestu
Kilkuset rolników dostało się na Plac Luksemburski w pobliżu Parlamentu Europejskiego, gdzie trwa szczyt europejskich liderów ws. Ukrainy. Obecny jest też prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski. Na placu niespokojnie było od samego rana. Eskalacja nastąpiła wczesnym popołudniem.
W kilku miejscach podpalono stosy z opon samochodowych, a w kierunku policji leciały kamienie, ziemniaki i buraki. Na plac wkroczył kordon policji. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego, pieprzowego i armatek wodnych.
ZOBACZ: Umowa handlowa z Mercosurem przyjęta. KE proponuje porozumienie
- Rozumiemy ich gniew, ale chcieliśmy dziś przeprowadzić pokojowy protest - mówiła Ksenija Simović z Copa-Cogeca.
Umowa UE-Mercosur. Francja i Polska sceptyczne
W środę wynegocjowano ostateczny kształt klauzuli ochronnej do umowy handlowej UE z blokiem państw Ameryki Południowej Mercosur. We wtorek klauzulę ochronną przyjął Parlament Europejski. Izba uchwaliła, iż procedura mająca chronić rodzimych producentów rolnych, mogąca prowadzić do zamknięcia jednego rynku lub całej UE na import z Mercosuru, będzie uruchamiana, gdy ceny produktów wrażliwych w UE spadną o 5 proc. - a nie o 10 proc., jak pierwotnie proponowała Komisja Europejska.
Tymczasem w środę w negocjacjach nad ostatecznym kształtem klauzuli europarlament poszedł na kompromis z duńską prezydencją reprezentującą państwa członkowskie i ostateczny próg został ustalony na 8 proc.
Umowa handlowa z Mercosurem wprowadzi preferencje celne dla eksporterów takich produktów, jak wołowina, drób, nabiał, cukier czy etanol z czterech państw Ameryki Południowej: Argentyny, Brazylii, Urugwaju i Paragwaju. W zamian rynki tych państw otworzą się na europejski przemysł.
Do głosowania nad umową UE z blokiem państw Mercosur (Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Boliwia i Urugwaj) może dojść w piątek. Francja, a także Polska, są najbardziej krytyczne wobec umowy, ale by ją zablokować, potrzebne są cztery kraje, tzw. mniejszość blokująca.
Prezydent Francji powiedział w czwartek w Brukseli, iż w ocenie jego kraju umowa handlowa UE z blokiem Mercosur nie może zostać podpisana. Powtórzył, iż Francja będzie się sprzeciwiać, gdyby powstała chęć przeforsowania umowy.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

3 godzin temu
![Brutalna pacyfikacja rolników w Brukseli: Przepychani, kopani i pałowani [WIDEO]](https://agroprofil.pl/cms/wp-content/uploads/2025/12/protest-rolnikow-w-brukseli.jpg)


![Jakie ceny prosiąt w połowie grudnia 2025? [SONDA]](https://static.tygodnik-rolniczy.pl/images/2025/12/18/618886.webp)








