Minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski omówił aktualną sytuację na rynkach rolnych oraz działania, jakie podejmuje resort, by je ustabilizować. W spotkaniu wzięli udział także przedstawiciele ARiMR, KOWR, GIJHARS, PIORiN oraz dyrektorzy departamentów rynkowych i polityki rolnej.

Trudna sytuacja rynkowa
Minister podkreślił, iż obecna sytuacja wynika z kilku czynników. Z jednej strony wielu producentów ucierpiało przez niekorzystne warunki pogodowe, z drugiej – pojawiła się nadprodukcja niektórych gatunków i brak kontraktacji.
– Rolnicy często nie mają gwarantowanych cen ani umów, które pozwoliłyby im planować produkcję w dłuższej perspektywie – powiedział szef resortu.
Podejrzenie zmów cenowych
Dużym problemem pozostają różnice cenowe pomiędzy skupem a sprzedażą detaliczną. Minister poinformował, iż zwrócił się do UOKiK o zbadanie, czy nie dochodzi do zmów cenowych. Drugie pismo skierował do KOWR, by sprawdził, czy w umowach z rolnikami nie pojawiają się mechanizmy sztucznie zaniżające ceny.
Zmiany klimatyczne i nowe kierunki produkcji
Szef resortu zwrócił uwagę, iż zmiany klimatu wymuszają przesunięcia w strukturze upraw. Coraz częściej rolnicy decydują się na gatunki charakterystyczne dla cieplejszych stref, jak np. arbuzy.
– Przy dużej skali produkcji pojawia się problem ze zbytem. Dlatego przygotowujemy rozwiązania związane z infrastrukturą przechowalniczą. Nowoczesne przechowalnictwo to jeden z kluczowych kierunków działań resortu – podkreślił minister.
Dominacja sieci handlowych i krótsze łańcuchy dostaw
Minister zwrócił uwagę na silną pozycję dużych sieci handlowych, które często dyktują ceny i w razie braku porozumienia sięgają po import.
– Polscy rolnicy, m.in. producenci papryki, zmagają się z presją cenową ze strony importerów i pośredników – zaznaczył Krajewski.
Resort chce więc stawiać na skracanie łańcucha dostaw, by rolnicy mieli większy wpływ na cenę końcową.
Interwencje na rynku UE
Minister przypomniał, iż system interwencji rynkowych w UE jest ściśle regulowany i od 2007 roku nie był zmieniany. Polska – jako duży eksporter żywności – musi działać ostrożnie, by nie narazić się na zarzut niedozwolonej pomocy publicznej.
– Na jednolitym rynku unijnym nie możemy działać jednostronnie, ale szukamy rozwiązań, które wzmocnią pozycję polskich producentów – powiedział minister.
Spotkanie z przedstawicielami instytucji rolniczych
Briefing poprzedziło pilne spotkanie ministra z przedstawicielami ARiMR, KOWR, GIJHARS, PIORiN oraz departamentów resortu. Rozmawiano m.in. o:
- cenach proponowanych rolnikom w skupach,
- nadwyżkach produkcji i trudnościach ze zbytem,
- skutkach niekorzystnych zjawisk atmosferycznych.