Rolnicy z całej UE na ulicach Brukseli. Rozpoczął się międzynarodowy protest

W czwartek w Brukseli rozpoczął się międzynarodowy protest rolników z państw Unii Europejskiej. Demonstracja jest wyrazem sprzeciwu wobec planowanych zmian Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 roku oraz wobec negocjowanej umowy handlowej UE–Mercosur. Protest odbywa się w dniu spotkania szefów państw i rządów UE, podczas którego omawiane są przyszłe ramy budżetowe Wspólnoty.

Protest rolników w Brukseli. Sprzeciw wobec zmian WPR i umowy UE–Mercosur

Uczestnicy i skala demonstracji

Według informacji przekazywanych przez organizacje rolnicze i belgijskie media, w proteście bierze udział ponad 8 tys. rolników oraz około 500 traktorów. W demonstracji uczestniczą przedstawiciele blisko 40 europejskich organizacji rolniczych. Protest ma charakter międzynarodowy – rolnicy przyjechali m.in. z Belgii, Francji, Włoch, Polski, Węgier, państw skandynawskich oraz Europy Środkowo-Wschodniej.

Ze strony Belgii udział biorą delegacje Walońskiej Federacji Rolnictwa (FWA) oraz Federacji Młodych Rolników (FJA).

Główne postulaty rolników

Rolnicy zwracają uwagę na obawy związane z przyszłością finansowania WPR po 2027 roku. Wskazują na ryzyko ograniczenia budżetu polityki rolnej oraz dalszego wzrostu obciążeń administracyjnych, które – ich zdaniem – wpływają negatywnie na stabilność ekonomiczną gospodarstw rolnych w całej UE.

Drugim kluczowym tematem protestu jest umowa UE–Mercosur. Organizacje rolnicze sprzeciwiają się zwiększeniu importu produktów rolnych z państw Ameryki Południowej, argumentując, iż są one wytwarzane przy odmiennych standardach środowiskowych i sanitarnych, co może prowadzić do nierównej konkurencji na rynku unijnym.

Kontekst polityczny

Protest odbywa się w czasie, gdy realizowane są rozmowy na temat kolejnych wieloletnich ram finansowych UE. Komisja Europejska planowała przyspieszenie prac nad umową z Mercosurem, jednak część państw członkowskich – w tym Francja i Włochy – opowiedziała się za odroczeniem decyzji. Wraz z Polską i Węgrami kraje te mogą stworzyć mniejszość blokującą, co utrudni przyjęcie porozumienia w obecnym kształcie. Rolnicy gromadzą się w północnej części Brukseli, skąd w południe wyruszył pochód, który przejedzie głównymi ulicami dzielnicy europejskiej w kierunku Placu Luksemburskiego.

Na miejscu zaplanowano wystąpienia przedstawicieli krajowych i europejskich organizacji rolniczych.

Udział polskich rolników

W proteście uczestniczą również rolnicy z Polski. Jak informuje Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, do Brukseli przyjechało około 350 polskich rolników. Wyjazd został zorganizowany przez KRiR oraz inne organizacje rolnicze i związki zawodowe. Obecność polskiej delegacji ma na celu przedstawienie stanowiska krajowych producentów wobec planowanych zmian WPR oraz polityki handlowej Unii Europejskiej.