Rosjanie mają problem ze sprzedażą alkoholu. Doszło do awarii ważnego systemu

2 dni temu
Zdjęcie: Polsat News


Kilka dni temu Federalna Służba Kontroli Rynku Alkoholu i Tytoniu (RATK) w Rosji poinformowała o awarii systemu kontroli produkcji i obrotu alkoholem. Choć problemy miały trwać kilka godzin, to media jeszcze wczoraj informowały o tym, iż nieprawidłowości przez cały czas występują. Problem odczuwają przede wszystkim sprzedawcy, którzy nie mogą przyjmować dostaw, przez co w wielu miejscach zaczyna brakować alkoholu.


Powołując się na informacje przekazane w środę wieczorem przez rosyjską organizację, "Rzeczpospolita" podaje, iż doszło do awarii systemu kontroli produkcji i obrotu alkoholem (EGAIS). Początkowo zakładano, iż problemy potrwają pięć godzin. Teraz już wiadomo, iż awarii nie udało się tak gwałtownie zlikwidować.


Awaria w Rosji. Problem ze sprzedażą alkoholu


"Nie chodzi o to, iż EGAIS w ogóle nie działał, po prostu większość dokumentów przesłanych do systemu nie została przetworzona" - powiedział w rozmowie z The Moscow Times pracownik przedsiębiorstwa odpowiadającego za dystrybucję alkoholu, którego słowa przytacza dziennik. Przyznał, iż widział, jak z powodu awarii systemu w barze jego kolegi nie można było sprzedać alkoholu. Reklama


Zdradził, iż podobne problemy występują w całej Rosji. "Najgorzej jest w obwodzie moskiewskim, ale też na Krymie system nie działa już od trzech dni, produkcja i sprzedaż stanęły w miejscu. Również na Syberii są duże problemy" - podkreślił rozmówca The Moscow Times.
Przeczytaj również: Nowe dyskonty przy wschodniej granicy. Trop prowadzi do Rosji


Nieoficjalnie mówi się o działaniach hakerów


Powołując się na informacje przekazane przez analityków, "Rzeczpospolita" podaje, iż system "nie zrealizował połowy zamówień przez prawie trzy dni". Eksperci podkreślają, iż o ile awaria nie zostanie naprawiona, to ceny alkoholu w marketach mogą wzrosnąć. Nieoficjalnie RATK ma przypisywać awarię działaniom hakerskim, jednak nie opublikowano oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
Powołując się na rozporządzenie rosyjskiego resortu finansów, "Kommersant" informował w styczniu br., iż minimalna cena detaliczna wódki o pojemności 0,5 litra wzrosła do 349 rubli, co w przeliczeniu - według dzisiejszego kursu - daje około 16 zł. Wcześniej cena tego alkoholu wynosiła 299 rubli. Z kolei cena hurtowa wzrosła z 256 rubli do 299 rubli. "Minimalne ceny wódki w Rosji zostały ustalone w 2009 r. jako środek walki z nielegalną produkcją alkoholu" - informował dziennik.
Idź do oryginalnego materiału