Rosyjska minister rolnictwa wzywa do modlitw o deszcz. My pomódlmy się, żeby nie padało

1 tydzień temu

Susza w Rosji sprzyja cenom pszenicy na Matifie; wczoraj grudniowy kontrakt zyskał 1,25 EUR/t, a sesja zamknęła się na 229,75 EUR/t. “Siejemy w piasku” – narzeka Oksana Lut, szefowa rosyjskiego resortu rolnictwa. I wzywa rolników do modlitw o deszcz.

Siew ozimin na zachodzie kraju jest bardzo trudny ze względu na suszę i choć prognozy przewidują opady na weekend, nie są one pewne. Do 7 października Rosjanie zebrali 93% pszenicy i jęczmienia; łącznie odpowiednio 83,8 i 17,2 mln ton przy średnim plonowaniu na poziomie 3 i 2,5 t/ha, o 11% mniej r/r.

Oligarchów w Rosji jest na pewno mniej niż rolników w Polsce. Przewagę na pewno daje nam także stopień pobożności. Postarajmy się więc, żeby tam jednak nie padało…

Nadal sucho jest w Argentynie, gdzie zbiory szacowane są na 20,5 mln ton, jednak z zastrzeżeniem, iż w razie utrzymujących się suchych warunków prognozy zostaną obniżone.

Algieria kupiła 0,5 mln ton pszenicy głównie z Rosji i Ukrainy. Z kolei Komisja Europejska poinformowała, iż unijny eksport pszenicy od początku sezonu wyniósł 6,35 mln ton z zastrzeżeniem, iż dane z Francji, Bułgarii, Irlandii i Włoch są niekompletne. Najwięcej wyeksportowała Rumunia – 2,1 mln ton.

Spadek cen rzepaku

Słabnące rynki ropy naftowej i oleju palmowego odbiły się na cenach rzepaku; po ostatnich podwyżkach cena na Matifie spadła we wtorek o 6 EUR/t do 484,5 EUR/t. Nastroje popsuł również brak rozwiązań chińskiego rządu na pobudzenie gospodarki.

Kukurydza również w dół

Cena kukurydzy spadła o 2,25 EUR/t do 214 EUR/t. – Wg danych Komisji Europejskiej od początku roku gospodarczego import kukurydzy do UE osiągnął 5,43 mln ton, co stanowi wzrost o 10% w porównaniu z 4,96 mln ton w roku poprzednim. Jak dotąd głównymi krajami-dostawcami kukurydzy i pszenicy zwyczajnej była Ukraina z 2,68 mln ton i USA z 1,04 mln ton – informuje serwis Kaack.

Źródło informacji: Kaack

Idź do oryginalnego materiału