Rynek maszyn rolniczych ma się kiepsko

4 miesięcy temu

Krajowy rynek maszyn rolniczych powoli się zwija. Takie wnioski można wysnuć po lekturze analizy rynku dokonanej przez analityków PKO PB. Kiedy branżę dotknie „kolaps”? Bo na szybkie odbicie raczej nie ma co liczyć.

Rynek maszyn rolniczych ściśle zależy od sytuacji, jaka panuje w rolnictwie. A ta, jak wiadomo, w ostatnich latach nie jest najlepsza. W efekcie bezpośrednio uderza w producentów i dystrybutorów maszyn oraz urządzeń rolniczych. W wyniku tego wiele przedsiębiorstw może przestać działać lub przejmą je wielkie, międzynarodowe korporacje.

Rynek maszyn rolniczych odnotował znaczący spadek rejestracji

Od drugiego kwartału 2022 r. widać wyraźną tendencję spadkową sprzedaży maszyn rolniczych w Polsce. Wskazują na to dane PZPM, z których wynika, iż w pierwszym kwartale br. liczba rejestracji nowych ciągników spadła o 19% rok do roku. Tymczasem w całym 2023 r. odnotowano spadek na poziomie 12%. Jednocześnie spadła liczba rejestracji przyczep rolniczych w pierwszym kwartale 2024. Była ona niższa o 22%. W całym 2023 roku spadek rejestracji wyniósł 23% r./r.

Ponadto z powyższymi spadkami wiąże się zmniejszona sprzedaż pozostałych maszyn rolniczych. Dane GUS wskazują na to, iż produkcja sprzedana maszyn do uprawy gleby w Polsce spadła o 33% w styczniu i lutym 2024. Tymczasem w całym 2023 roku spadek ten wyniósł 20%.

Rynek maszyn rolniczych notuje spadek przychodów

Także dane finansowe firm operujących na krajowym rynku wskazują na spowolnienie. Według PONT, w 2023 o 12% r./r. spadły przychody producentów maszyn dla rolnictwa. Z tego spadek w czwartym kwartale 2023 wyniósł 31%. Jednocześnie o 16% r./r. spadły zyski w 2023. Tymczasem w czwartym kwartale 2023 spadek ten wyniósł aż 73% rok do roku.

Jakie są główne przyczyny gorszej kondycji branży maszyn rolniczych?

Najważniejszą przyczyną mniejszego popytu na maszyny rolnicze jest gorsza koniunktura w rolnictwie. Przyczyniły się do niej silne obniżki cen produktów rolnych. Jednocześnie powoli rosły ceny detaliczne maszyn. Badania koniunktury gospodarstw rolnych z końca marca 2024, przedstawione przez GUS wskazują na utrzymujące się nie najlepsze nastroje w rolnictwie. Dużą przeszkodą w dostępie do kapitału inwestycyjnego dla rolników są przez cały czas relatywnie wysokie stopy procentowe. Pomimo tego, iż w 2023 r. doszło do ich obniżek, to przez cały czas stanowią one dużą barierę, która wpływa na rynek maszyn rolniczych.

Tymczasem dane NBP wskazują na to, iż wartość bankowych kredytów inwestycyjnych dla rolników indywidualnych w lutym 2024 spadła o 11% r./r. Jednocześnie wzrosła wartość kredytów o charakterze bieżącym aż o 82%. To przede wszystkim skutek uruchomienia linii preferencyjnych kredytów na utrzymanie płynności finansowej. Jednakże w ocenie makroekonomistów PKO PB do końca 2024 roku możliwy jest tylko niewielki spadek stóp procentowych. Ale z drugiej strony nie można również wykluczyć stabilizacji stóp.

Dlatego nie można traktować jako bazowego scenariusza wyraźnego odbicia sprzedaży maszyn dla rolnictwa w bieżącym roku. Przyczyną tego faktu może być znaczne prawdopodobieństwo spadków cen surowców rolnych do końca 2024.

Rynek maszyn rolniczych — kłopoty dotykają nie tylko Polskę

Spowolnienie na rynku maszyn rolniczych objęło branżę w całej Europie. CEMA (Europejskie Stowarzyszenie Producentów Maszyn Rolniczych) opublikowało dane, iż indeks koniunktury na rynku maszyn w kwietniu 2024 spadł do najniższego poziomu od czasu pierwszego lockdownu w pandemii COVID-19. Spadek ten wyniósł -57 punktów w zakresie od -100 do 100. Tymczasem w analogicznym okresie roku ubiegłego wyniósł on +16 pkt.

Raport Stowarzyszenia wyraźnie wskazuje na to, iż europejski rynek maszyn rolniczych znalazł się w fazie recesji. Dane uświadamiają, iż 66% uczestników rynku w najbliższych 6 miesiącach spodziewało się spadku swoich przychodów. Z drugiej strony wzrostu spodziewało się zaledwie 11%.

Źródło: AN PKO BP

Idź do oryginalnego materiału