Rzepak odporny na kiłę, plonujący jak lider — LID Croco F1

7 godzin temu

Walka z chorobami odglebowymi w uprawach rzepaku ozimego to dziś nie tylko wyzwanie agronomiczne, ale i ekonomiczne. Na stanowiskach z podejrzeniem obecności kiły kapusty coraz częściej zawodzi konwencjonalna genetyka. Możesz jednak wybrać rzepak odporny na kiłę, łączący w jednym — uniwersalność, plon i jakość…

Rzepak odporny na kiłę to nie marketingowy slogan, ale realna oferta dla tysięcy gospodarstw zmagających się z tą groźną chorobą. Zmienność warunków pogodowych, intensyfikacja produkcji i coraz bardziej wymagające gleby sprawiają, iż tradycyjne odmiany zawodzą. Rolnicy coraz częściej poszukują odmiany, która nie tylko przetrwa w warunkach stresowych, ale i pozwoli zebrać wysoki plon. Wśród nowości sezonu pojawiła się jedna propozycja, która łączy odporność z wyjątkowym potencjałem plonowania. Jak sobie radzi na tle innych? Czas to sprawdzić.

Kiła kapusty — niewidzialny wróg na polu

Chociaż kiła kapusty nie jest nową chorobą, to jej wpływ na plantacje rzepaku w Polsce stale rośnie. Patogen Plasmodiophora brassicae poraża system korzeniowy, doprowadzając korzenie do deformacji. W efekcie zaburzone jest pobieranie wody i składników pokarmowych. Chora roślina słabo przygotowuje się do zimowania, ostatecznie jeżeli przetrwa zimę, wyda mizerny plon. Jednak co ważne, jej zniekształcone korzenie przez cały czas są źródłem patogenu, choćby po zbiorach płodów.

W niektórych rejonach kraju plantacje na porażonych polach nie nadają się do zbioru. Co gorsza, kiła bywa trudna do zdiagnozowania na wczesnym etapie. Dodatkowo jej przetrwalniki potrafią utrzymać się w glebie choćby kilkanaście lat, skutecznie utrudniając zmianowanie. Odmiany konwencjonalne — choćby te o dobrej zdrowotności — okazują się bezradne wobec tej choroby, a skutecznych metod ochrony chemicznej po prostu nie ma.

Rzepak odporny na kiłę — inwestycja w bezpieczeństwo i stabilny plon

Należy dodać, iż zasięg rozpowszechnienia kiły kapusty w Polsce stale się zwiększa. Przyczyny tego stanu należy upatrywać w wadliwym zmianowaniu. Mianowicie przerwy w uprawie rzepaku ozimego na tym samym stanowisku są zbyt krótkie.

Z tego względu coraz większe znaczenie zyskuje rzepak odporny na kiłę. Konkretnie to odmiany wyposażone w geny odporności na najczęściej występujące patotypy tego patogenu. Ich zastosowanie to nie tylko sposób na ominięcie strat, ale i narzędzie profilaktyki długofalowej. Mianowicie pozwalają utrzymać rentowność uprawy rzepaku na stanowiskach zagrożonych chorobą. Choć jeszcze niedawno odmiany odporne kojarzyły się z kompromisem plonowym, dziś hodowla wchodzi na nowy poziom. Odporność przestaje oznaczać stratę w wydajności. Wręcz przeciwnie, pojawiają się odmiany rzepaku, które z powodzeniem konkurują z liderami plonowania, dając rolnikowi poczucie bezpieczeństwa bez rezygnacji z wyników.

Należy jednak zwrócić uwagę na jeden aspekt. Mianowicie — w glebach polskich może znajdować się do 27 patotypów kiły. Natomiast odmiany określane jako odporne — są odporne zaledwie na kilka szczepów kiły kapusty. Czyli nie ma odmian o 100% odporności. Jednak część daje sobie radę na zakażonych polach nieźle, w przeciwieństwie do odmian o konwencjonalnej genetyce.

LID Croco F1 — lider pod wieloma względami

Jedną z takich odmian jest LID Croco F1. Ściśle mówiąc, mieszańcowy rzepak ozimy z hodowli Lidea, stworzony z myślą o trudnych stanowiskach i wysokich wymaganiach produkcyjnych.

LID Croco to rzepak odporny na kiłę. W badaniach prowadzonych w Polsce porażenie roślin na zakażonych stanowiskach wyniosło od 0,2 do maksymalnie 2,5%. Są to rekordowo niskie poziomy porażenia

fot. Agrosimex

LID Croco F1 ma geny odporności na najczęstsze patotypy kiły kapusty występujące w Polsce, a jej średni indeks porażenia wyniósł zaledwie 2,1% według badań IOR-PIB w Poznaniu. Dodatkowo ten rzepak ozimy odporny na kiłę jest także odporny na wirusa żółtaczki rzepy (TuYV), suchą zgniliznę kapustnych (Rlm7) oraz werticiliozę. Ponadto rośliny tej odmiany charakteryzuje silny wigor jesienny. Dobrze rosną choćby przy opóźnionym siewie. Zimotrwałość tej odmiany oceniana jest bardzo wysoko, co pozwala zachować równomierny, dobry stan plantacji do wiosny. Rośliny tworzą liczne pędy boczne i obficie zawiązują łuszczyny, co przekłada się na bardzo wysoki potencjał plonowania. Przy czym łuszczyny są długie, grube i bardzo dobrze, równomiernie wypełnione nasionami.

W doświadczeniach rejestrowych COBORU w 2024 roku odmiana osiągnęła plon 108% wzorca (4,6 t/ha), a w Słupi Wielkiej zanotowano choćby 5,5 t/ha. Dodatkowym atutem jest wysoka zawartość tłuszczu w nasionach. Konkretnie to aż na poziomie 44,5%, co przekłada się na lepszą wycenę nasion w skupie.

LID Croco F1 to propozycja dla rolników szukających odmiany:

  • elastycznej pod względem warunków glebowych i klimatycznych,
  • nadającej się do uproszczeń uprawowych,
  • o wysokiej zdrowotności,
  • plennej (plonuje na poziomie 108% wzorca),
  • odpornej na pękanie łuszczyn,
  • o wysokim zaolejeniu.

Może niektórym wydaje się, iż to wysoko zawieszona poprzeczka, ale nie nam! Mamy rzepak ozimy spełniający Te wyśrubowane warunki — to LID Croco F1, który sypie WYSOKO!

Idź do oryginalnego materiału