Są propozycje w sprawie zboża z Ukrainy. Będzie kompromis?

1 rok temu

Dziś rano minister rolnictwa Robert Telus rozmawiał ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Mykołą Solskim. Padły nowe propozycje na zażegnanie konfliktu w sprawie zboża z Ukrainy. Jakie są stanowiska obu stron?

Pojawiło się zielone światło w trwającym od miesięcy konflikcie zbożowym. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi ministra Roberta Telusa podsumowującej dzisiejszą rozmowę online z ukraińskim ministrem ds. rolnictwa Mykołą Solskim. Jakie rozwiązania wchodzą w grę?

Polska podtrzymuje stanowisko w sprawie zboża z Ukrainy

Polski resort rolnictwa podtrzymuje swoje stanowisko w sprawie ukraińskiego zboża. Mianowicie przez cały czas nie ma zgody ze strony polskiego rządu na to, aby trafiało ono na nasz krajowy rynek. Dzisiejsza rozmowa Warszawy z Kijowem miała na celu m.in. skłonić rząd Ukrainy do wycofania z WTO skargi pod adresem polskiego rządu. Nie jest to wykluczone, jednak wciąż nie ma pewności, czy skarga zostanie wycofana. Nawiasem mówiąc, rozmowy Telusa i Solskiego poprzedził wczorajszy szczyt państw z Grupy Wyszehradzkiej. Ministrowie rolnictwa tych państw również apelowali o wycofanie przez Ukrainę skargi wystosowanej do WTO. Przypominamy, skargi te Kijów złożył na Polskę, Węgry i Słowację.

Minister Mykoła Solski zadeklarował, iż będzie rozmawiał z ministrem gospodarki Ukrainy, aby przemyślał wycofanie wniosku do WTO – informuje minister Robert Telus.

Ponadto podobno Solski przyznał, iż niektóre wypowiedzi ukraińskiego rządu były zbyt emocjonalne. W związku z tym ministrowie obu państw doszli do wniosku, iż wspólnie muszą uspokoić napiętą sytuację i na chłodno wypracować kompromis. Mowa o znalezieniu takich mechanizmów, które pozwolą skutecznie zapewnić transport zboża z Ukrainy do miejsc jego przeznaczenia.

Możliwe rozwiązania

Jednym z takich mechanizmów jest pomysł komisarza UE ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego. Przypomnijmy, zaproponował on, aby Bruksela dopłacała do transportu zboża z Ukrainy.

Ponadto w fazie finalizacji są rozmowy polsko-litewskie w sprawie przeniesienia kontroli zboża z naszej granicy do portów na Litwie. Co więcej, minister Solski mówił o możliwości zastosowania podobnego rozwiązania również w portach niemieckich. Dodatkowo ukraiński minister zaproponował też system licencjonowania transportów z Ukrainy.

Jeżeli ktoś zwróci się do Ukrainy, iż chce przewieźć jakieś zboże do Polski, a nasza decyzja będzie odmowna, to strona ukraińska nie wyda na taki transport licencji – wyjaśnia minister Telus.

Obie propozycje dotyczące transportu zboża z Ukrainy spotkały się z zainteresowaniem ze strony polskiego resortu rolnictwa. Wymagają one jednak wnikliwej analizy. Albowiem, jak zaznaczył Robert Telus, wypracowywane mechanizmy muszą dawać pewność, iż tak kontrolowane zboże nie wróci na terytorium Polski. Poza tym, aby powyższe rozwiązania wprowadzić w życie, Polska musi wpierw opracować odpowiednie procedury.

Poparcie dla Telusa. Rolnicze związki zawodowe protestują w Warszawie

Tymczasem polskie organizacje rolnicze zorganizowały pod siedzibą KE w Warszawie protest, postulując o przywrócenie przez Brukselę zakazu importu zboża z Ukrainy. Domagają się też wzmocnienia korytarzy solidarnościowych. W pikiecie udział wzięli przedstawiciele m.in. rolniczej Solidarności, rolniczego OPZZ, Samoobrony. Chcą oni w ten sposób zwrócić uwagę Ursuli von der Leyen, przewodniczącej KE, na to, z jakim ryzykiem wiąże się jej decyzja odnośnie do ukraińskiego zboża. Zdaniem protestujących rolnicy z państw członkowskich są stawiani na z góry przegranej pozycji.

Za przedłużeniem embarga opowiada się też Senacka Komisja Rolnictwa, która apelowała o przedłużenie unijnego zakazu przynajmniej do końca roku. Ponadto, jak mówił Jerzy Chróścikowski, przewodniczący komisji, korytarze solidarnościowe powinny być faktycznie wspierane przez UE.

Czy zatem będzie kompromis pomiędzy Warszawą a Kijowem? Stanowisko polskiego rządu jest twarde. choćby jeżeli optymistyczne przesłanki na temat porozumienia są możliwe do zrealizowania, z pewnością dzisiejsze rozmowy z Ukrainą muszą być kontynuowane.

Źródło: MRiRW, Agrobiznes

Idź do oryginalnego materiału