Samolot LOTu z zepsutymi hamulcami? Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina

7 godzin temu

Dramatyczne chwile rozegrały się w niedzielny wieczór na stołecznym Lotnisku Chopina. Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT, lecący z Sofii do Warszawy, musiał przeprowadzić awaryjnie lądowanie po tym, jak załoga zgłosiła poważny problem techniczny z hamulcami. Dzięki opanowaniu pilotów maszyna bezpiecznie wylądowała, a pasażerowie mogli odetchnąć z ulgą.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT na Lotnisku Chopina

Na pokładzie samolotu typu Embraer 195 (rejs LO634) znajdowali się pasażerowie wracający z Bułgarii. Gdy maszyna zbliżała się do Warszawy, piloci zauważyli usterkę w systemie hamulcowym. Kapitan prowadzący samolot LOTu poinformował kontrolę o problemie i zarządził awaryjne lądowanie.

Choć sytuacja brzmiała poważnie, cała operacja przebiegła sprawnie. Żaden z pasażerów ani członków załogi nie ucierpiał. Samolot wylądował bezpiecznie na warszawskim Okęciu około godziny 20:15, a na pasie startowym czekały już służby ratunkowe. Po zatrzymaniu samolotu na pasie technicy rozpoczęli kontrolę maszyny, by ustalić przyczynę awarii hamulców. LOT zapowiedział, iż przeprowadzi szczegółowe analizy i nie dopuści do podobnych incydentów w przyszłości.

Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina spowodowało chwilowe zakłócenia w ruchu lotniczym. Kilka samolotów zostało przekierowanych do holdingów, a inne odnotowały opóźnienia. Służby portu lotniczego sprawnie przywróciły płynność operacji po zakończeniu działań ratunkowych.

Podczas rejsu LO634, z Sofii do Warszawy, wykonywanym samolotem typu Embraer 195 o znakach SP-LNE, załoga, podczas podejścia do lądowania, zgłosiła problem z hamulcami. Zgodnie z procedurą Kapitan podjął decyzję o lądowaniu w trybie awaryjnym. Samolot bezpiecznie wylądował na…

— Krzysztof Moczulski (@egonolsen1978) June 29, 2025

Plany zmian na Lotnisku Chopina

Sytuacja, w której samolot lecący z Bułgarii musiał przeprowadzić awaryjne lądowanie, pokazuje, jak istotne są procedury bezpieczeństwa i profesjonalizm załogi. Szybka reakcja pilotów i kooperacja z wieżą kontrolną pozwoliły uniknąć potencjalnej tragedii. Linie lotnicze zapewniają, iż mimo incydentu podróże samolotami PLL LOT pozostają bezpieczne, a każda maszyna przechodzi rygorystyczne kontrole techniczne.

Incydent zbiegł się w czasie z planami Ministerstwa Infrastruktury dotyczącymi reorganizacji ruchu lotniczego w rejonie Warszawy. Jak poinformował wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. CPK, Maciej Lasek, realizowane są prace nad czasowym podziałem ruchu lotniczego, aby odciążyć stołeczny port. Według wstępnych założeń, część lotów miałaby zostać przekierowana na Modlin czy Radom. Zmiany te wymagałyby jednak akceptacji Komisji Europejskiej i musiałyby być zgodne z zasadą niedyskryminacji przewoźników, również tanich linii.

Ministerstwo podkreśla, iż podział ma być rozwiązaniem tymczasowym, do czasu zakończenia planowanej modernizacji Lotniska Chopina. Modernizacja ta ma zwiększyć przepustowość i komfort obsługi pasażerów, a tym samym poprawić bezpieczeństwo operacji lotniczych.

Uważaj na nowe sizery Wizz Air! Pasażerowie płaczą i płacą

Znajdziesz nas w Google News
Idź do oryginalnego materiału