Seniorzy myślą, iż idą na bezpłatne badania. Potem tracą pieniądze. UOKiK zareagował

9 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl


Seniorzy wciąż padają ofiarą sprzedawców, którzy pod pretekstem darmowych badań lub pokazów, namawiają ich na zakup drogiego sprzętu lub innego rodzaju produktów. W wielu przypadkach skutkuje to nieplanowanym wydatkiem, który znacznie wykracza poza ich budżet. Czy są w stanie skutecznie bronić się przed "pułapkami zakupowymi". UOKiK przypomina o prawach konsumentów.
Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, z seniorami mogą kontaktować się osoby, które zapraszają ich na bezpłatne badanie pirometryczne czy okulistyczne. Przy okazji zachęcają również ciekawymi nagrodami i sugerują, iż firma jest bezpośrednio powiązana ze służbą zdrowia. Celem takich działań dość często jest jednak pokaźny zysk.


REKLAMA


Zobacz wideo Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek: W zeszłym roku średnio 28 proc. naszych wydatków to zakupy żywnościowe


Seniorzy padają ofiarą nieuczciwych sprzedawców. Produkty "nie są warte swojej ceny"


Seniorzy, jak każdy z nas, narażeni są na pułapki zakupowe


- zwraca uwagę UOKiK. Firmy organizujące tego typu badania i pokazy mogą ukrywać rzeczywisty cel spotkania, jakim jest chęć sprzedania seniorom konkretnych produktów.


To mogą być różne produkty, ale łączy je jedno - nie są warte swojej ceny


- dodaje Urząd. Posługują się również pewnymi sztuczkami i zwykle wywołują presję, wskutek której osoby starsze decydują się na zakup lub choćby podpisanie umowy kredytowej. Choć wielu osobom wydaje się, iż jest to sytuacja bez wyjścia, UOKiK przypomina, iż w Polsce obowiązuje zakaz zawierania umów finansowych w konkretnych sytuacjach.


Obowiązuje także zakaz zawierania umów finansowych, np. pożyczki, podczas pokazu lub wycieczki. Umowa zawarta w tej sytuacji jest nieważna


- wyjaśnia. Ponadto konsumenci mają również prawo do jej zerwania.


Jak uwolnić się z "zakupowej pułapki"? Konsument ma na to co najmniej 14 dni
Zdaniem Urzędu nieuczciwy sprzedawcy często łamią prawa konsumenta, jednak jest na to sposób. Każda osoby ma prawo odstąpienia od umowy podpisanej podczas nieumówionej wizyty w domu lub na wycieczce i to bez podawania przyczyny. Jest na to 30 dni, a w przypadku rzeczy kupionej podczas pokazu - 14 dni. W związku z tym, iż ofiarami tego typu praktyk najczęściej padają osoby starsze, UOKiK przygotował specjalną ulotkę ostrzegawczą, w której zamieścił telefon kontaktowy oraz stronę służącą do udzielania pomocy konsumentom. Można ją uzyskać, dzwoniąc pod numer: 801 440 220 lub 222 66 76 76, bądź korzystając ze strony poradydlakonsumentow.pl.


Zobacz też: Sprzedawca ma prawo nie przyjąć gotówki. Takie pieniądze stwarzają największe ryzyko
Urząd apeluje również, aby nie podpisywać żadnych dokumentów pod presją oraz konsultować tego typu sprawy z bliskimi. Ponadto konsumenci powinni domagać się kopii podpisanych dokumentów i zawsze zwracać uwagę na dane przedsiębiorcy, a na spotkania wybierać się z osobą towarzyszącą.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału