Siła wyższa a płatności bezpośrednie – jak nie stracić wsparcia?

2 godzin temu

Podtopienia, gradobicia, ulewne deszcze czy susza – to codzienność tegorocznego lata. Wielu rolników niepokoi się nie tylko utratą plonów, ale także możliwością odebrania części dopłat bezpośrednich i innych form wsparcia. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi uspokaja: klęski pogodowe nie muszą oznaczać ani utraty płatności, ani kar za niewypełnienie zobowiązań.

Siła wyższa a płatności bezpośrednie – jak nie stracić wsparcia?

Siła wyższa i nadzwyczajne okoliczności

Rolnictwo zawsze wiąże się z ryzykiem, ale przepisy przewidują sytuacje, w których rolnik nie zostaje poszkodowany podwójnie – przez naturę i przez system dopłat. Do kategorii siły wyższej i nadzwyczajnych okoliczności zaliczają się m.in.:

  • susza,
  • gradobicie,
  • powódź,
  • ulewne opady i zalania,
  • mróz,
  • pioruny,
  • osuwiska ziemi.

Jak zachować prawo do dopłat?

Jeśli wystąpiły nadzwyczajne zdarzenia pogodowe, rolnik przez cały czas może otrzymać dopłaty, pod warunkiem spełnienia kilku warunków:

  1. Grunty i zwierzęta muszą spełniać kryteria kwalifikowalności w dniu wystąpienia zdarzenia.
  2. Niezwłocznie po wystąpieniu szkody – a najpóźniej przed wydaniem decyzji o dopłatach – trzeba złożyć w biurze powiatowym ARiMR pisemne oświadczenie o zaistniałych okolicznościach.
  3. Do oświadczenia należy dołączyć dowody, np.:
    • zdjęcia szkód,
    • dokumenty urzędowe,
    • zeznania świadków,
    • opinie biegłych,
    • protokoły z oględzin.

Dokument musi mieć czytelny podpis, datę i opis zdarzenia.

50 mln zł na nieoprocentowane pożyczki dla producentów świń. Kiedy hodowcy dostaną pieniądze?

Decyzje zawsze indywidualne

Każdy przypadek siły wyższej rozpatrywany jest indywidualnie, w oparciu o zgromadzone dowody. Oznacza to, iż choćby w sytuacjach najtrudniejszych rolnicy mają możliwość zachowania prawa do dopłat i uniknięcia sankcji.

Idź do oryginalnego materiału