W grudniu pojawią się pierwsze obligacje, w których oprocentowanie będzie zależało od wskaźnika POLSTR. Wiosną przyszłego roku - kredyty hipoteczne. "Ten wskaźnik jest dużo bardziej przejrzysty i transparentny niż WIBOR" - zachwala minister finansów i gospodarki. W programie "Tłit" obiecał, iż kredytobiorcy na tej zmianie nie stracą, choć dziś POLSTR ma wyższe wskazania, niż WIBOR. Czy mamy się z czego cieszyć? Czy ta zmiana przyniesie rewolucję na rynku kredytów? Co wiemy o reformie?