Kredyty ratalne o niskiej wartości cieszyły się popularnością nie tylko we wrześniu, ale też w trzech kwartałach 2022 roku
Biuro Informacji Kredytowej podało dane dotyczące sprzedaży kredytów w Polsce we wrześniu br. Wynika z nich, iż w porównaniu do analogicznego okresu 2021 roku banki i SKOK-i udzieliły więcej tylko kredytów ratalnych. W tym segmencie zanotowano jednak pokaźny wzrost: blisko 31 proc. Jednocześnie nastąpił blisko 5-proc. spadek ich wartości.
Przeczytajcie także: Aion Bank i Vodeno nawiązują współpracę z SIBS
Jak wyjaśnia BIK, kredyty ratalne to jedyna część tego rynku, która zakończyła na plusie także pierwsze trzy kwartały br. Najwyższy wzrost dotyczył kredytów ratalnych o wartości do 1 tys. zł – udzielono ich o prawie 110 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku. To efekt szybkiego rozwoju branży płatności odroczonych oraz faktu, iż jeden z banków nabył portfel takich pożyczek. Dla porównania warto odnotować, iż segment kredytów ratalnych na wysokie kwoty (z przedziału powyżej 10 tys. zł) uległ skurczeniu.
Rosnąca popularność BNPL nie powinna dziwić – informowała już o tym Fundacja Rozwoju Rynku Finansowego. Z jej ostatniego raportu można się dowiedzieć, iż w lipcu firmy działające na tym rynku udzieliły finansowania o wartości blisko 103 mln zł. To o 85 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku. W omawianym miesiącu podmioty z segmentu BNPL udzieliły prawie 330 tys. pożyczek – o ponad 104 proc. więcej niż przed rokiem. Oba podmioty mówią zatem o ponad 100 proc. wzrostach.
Przeczytajcie także: Raiffeisen z impetem wraca na polski rynek
Z danych BIK wynika także, iż w ujęciu liczbowym kredyty mieszkaniowe skurczyły się o ponad 70 proc., kredyty gotówkowe o ponad 7 proc., a limity na kartach kredytowych o przeszło 6 proc. Podobnie wyglądało to w ujęciu wartościowym. o ile spojrzy się na podsumowanie trzech pierwszych kwartałów 2022 roku, okaże się np., iż karty kredytowe w ujęciu liczbowym i wartościowym zanotowały spadki o odpowiednio 26,5 proc. oraz 13,6 proc.