
– Dziś rynkiem w dużej mierze zarządzają sieci handlowe. To one dyktują ceny i w razie braku porozumienia z krajowymi producentami mogą uruchamiać import. To bardzo utrudnia funkcjonowanie krajowych producentów. Tak jest m.in. w przypadku papryki, gdzie polscy rolnicy zmagają się z presją cenową ze strony importerów i pośredników – powiedział wczoraj minister rolnictwa Stefan Krajewski.


















