Czy można przyspieszyć żniwa ograniczając się tylko do zbioru samych kłosów? Można i od lat udowadnia to brytyjska firma Shelbourne Reynolds Engineering LTD, która od początku lat 90. ubiegłego wieku sprzedaje zaprojektowane i produkowane przez siebie hedery do zbioru samych kłosów tzw. strippery. Ale o co chodzi w tej technologii? Przybliżmy zatem ten interesujący sposób zbioru.
Sytuacja w której słoma pozostaje na polu nie jest już niczym niezwykłym, ale jest to słoma ścięta i rozdrobniona, a nie jak w przypadku zbioru hederami typu stripper, stojąca. Okazuje się jednak, iż ten sposób pozostawienia słomy może mieć istotne zalety w uprawie.
Jak to działa?
Heder typu stripper, który produkuje firma Shelbourne Reynolds Engineering LTD jest co do zasady prostym urządzeniem, ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Sercem tego hederu, niezależnie czy służy on do zbioru pszenicy, czy np. nasion traw, jest wirnik o średnicy 24 cali (ok. 61 cm) zawierający 8 rzędów palców tnących ze stali nierdzewnej, które biegną przez całą szerokość hedera. Szczególnie istotny jest tutaj, jak podkreśla producent, obszar w kształcie dziurki od klucza u podstawy palców, który ma najważniejsze znaczenie dla procesu oddzielania ziarna od kłosa.
Serce hedera typu stripper, fot. KWIstotnym jest tutaj fakt, iż ów wirnik obraca się w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy kombajnu co ułatwia zbiór kłosów lub pąków w zależności od tego, co zbieramy. Po wyłuskaniu ziarna przez wirnik, szereg deflektorów wewnątrz hedera przesuwa ziarno z powrotem do konwencjonalnego ślimaka i podsiewacza, a ślimak następnie przesuwa materiał do środka, skąd wchodzi on do podajnika kombajnu.
Bardzo istotny jest fakt, iż według tego co zapewnia producent, 85% ziarna jest młócone przez heder, co oznacza, iż materiał wchodzący do kombajnu to głównie ziarno, plewy, i minimalna ilość słomy. To zaś sprawia, iż wydajność zbioru może być aż o 50% wyższa niż w przypadku pracy ze standardowym hederem.
Co daje wysokie cięcie?
Zamiast ścinać pole nisko przy ziemi jak w przypadku konwencjonalnego hedera, heder typu stripper pozostawia resztki pożniwne w większości nietknięte. Taka stojąca słoma ma ogromną wartość konserwującą.
Zatrzymanie wilgoci poprzez zatrzymywanie śniegu i zacienienie gruntu stało się dla wielu rolników istotnym czynnikiem uprawowym, gdyż taka stojąca słoma zapewnia bardzo dobre warunki do siewu bezorkowego i jest często wykorzystywana przez rolników, choć trzeba tu uczciwie przyznać, iż głównie tych, którzy gospodarują na ogromnych połaciach ziem, gdzie plony odbiegają od tych, jakie znamy z naszego podwórka i są po prostu niższe.
Hedery są kompatybilne z wszystkimi kombajnami dostępnymi na rynku, fot. KWIstotnym czynnikiem przemawiającym za stosowaniem tego typu hederów jest również fakt, iż żniwa mogą zacząć się tydzień, do dwóch wcześniej, niż kosząc tradycyjnym hederem, ponieważ zbierane jest de facto tylko ziarno, które jest już suche podczas gdy słoma pozostaje jeszcze wilgotna i niedojrzała.
Strippery dostosowane do wielu roślin i warunków
Obecna oferta Shelbourne Reynolds Engineering LTD obejmuje 4 typy hederów stripper, z których X-Range to urządzenia do zbóż i ryżu, C-Range są przeznaczone do zbóż i traw nasiennych, R-Range to przystawki typowo do ryżu i traw, Hemp&Speciality Range są przystosowane pod zbiór konopi siewnych i pokrewnych roślin.
Producent oferuje bardzo dużo różnych szerokości roboczych swoich przystawek, z których najwęższe o szerokościach od 2,4 m są przeznaczone właśnie do zbiorów konopi siewnych, a największe, które mają 12,6 m szerokości roboczych, przeznaczone są do zbóż i ryżu.
Najszersze hedery wyposażono w koła podporowe dla większej stabilności, fot. KWW tym miejscu trzeba jednak dodać istotną uwagę, tzn. najlepiej, aby koszone zboże było stojące, ponieważ z wyległymi łanami tego typu przystawki mogą sobie radzić już gorzej, choć jak zapewnia producent, choćby tego typu „wyłożone” rośliny udaje się zebrać.
A wy co sądzicie o takich hederach?

12 godzin temu














