22 godzin temu
Świąteczny sezon zakupowy w Polsce zmienia się szybciej, niż mogłoby się wydawać. O ile jeszcze kilka lat temu prezenty przygotowywane dla psów i kotów były sympatycznym, ale marginalnym zwyczajem, dziś stają się naturalnym elementem domowych przygotowań do świąt.
Potwierdzają to obserwacje sprzedawców i badania Fressnapf i Maxi Zoo, które w zeszłym roku wskazały, iż 62 proc. Polaków planowało obdarować pupila prezentem. Na podstawie analizy produktów, które trafiają do koszyków możemy śmiało stwierdzić, iż święta w wersji pet friendly nie są chwilową modą, to stabilny trend, który wpływa na cały rynek produktów dla zwierząt.
Humanizacja zwierząt napędza rozwój oferty sezonowej
Proces humanizacji zwierząt, czyli włączania pupili w codzienne i rodzinne tradycje szczególnie wyraźnie widać w grudniu. W sieci Maxi Zoo z roku na rok rośnie zainteresowanie produktami, które jeszcze niedawno były traktowane jako niszowe. Mowa o świątecznych zabawkach, ubrankach, limitowanych seriach przysmaków, tematycznych daniach dla zwierząt, a także o kalendarzach adwentowych, które w Polsce pojawiły się stosunkowo niedawno, ale bardzo gwałtownie zdobyły popularność.
Zeszłoroczne badania pokazały, iż aż 28 proc. opiekunów planowało zakup kalendarza adwentowego dla pupila, co było wynikiem porównywalnym z rynkami zachodnimi. W tym roku na sklepowe półki trafiły już nie tylko kalendarze adwentowe dla psów czy kotów ale także dla gryzoni. To pokazuje, jak gwałtownie rośnie segment produktów typowo świątecznych i jak chętnie opiekunowie włączają zwierzęta w rodzinne tradycje.
– Klienci coraz częściej chcą podkreślić, iż zwierzęta są częścią rodziny, dlatego w naturalny sposób włączają je w świąteczne rytuały. Z roku na rok widzimy większe zainteresowanie produktami sezonowymi, a producenci odpowiadają na ten trend coraz bogatszą ofertą. Jeszcze niedawno limitowane świąteczne przysmaki były ciekawostką, dziś stanowią istotny element grudniowego koszyka zakupowego – mówi Dorota Łyko, Dyrektorka ds. Kategorii w Maxi Zoo Polska.
Przysmaki i zabawki przez cały czas na podium
Coraz więcej klientów wybiera produkty typowo świąteczne i tu niezmiennie największą popularnością cieszą się dwie kategorie: przysmaki i zabawki. Zeszłoroczne dane Fressnapf i Maxi Zoo pokazały, iż 61 proc. opiekunów wybierało właśnie przysmaki i zabawki jako prezenty dla zwierząt. Te liczby pozostają spójne z obserwacjami sieci Maxi Zoo, która w grudniu notuje największy wzrost sprzedaży właśnie w tych segmentach.
W przypadku przysmaków klienci coraz częściej sięgają po edycje limitowane: świąteczne ciasteczka dla psów i kotów, aromatyczne zupy przygotowane specjalnie na ten sezon, a także przekąski o smakach inspirowanych świąteczną tradycją – w tym kości z karpiem, które bezpośrednio nawiązują do polskiej tradycji wigilijnej. Z kolei w kategorii zabawek rosną serie pluszaków i akcesoriów w świątecznych kształtach oraz interaktywne gadżety dla kotów, przygotowane w specjalnych grudniowych edycjach.
Sezon świąteczny wzmacnia także sprzedaż produktów całorocznych
Co ciekawe, grudzień to nie tylko czas intensywnego wzrostu kategorii sezonowych. W Maxi Zoo widać również zwiększone zainteresowanie produktami całorocznymi. Klienci traktują święta jako dobrą okazję, by wymienić miski, legowiska, szelki, fontanny czy transportery na modele lepszej jakości. Ten trend potwierdza rosnącą świadomość opiekunów, którzy coraz częściej wybierają prezenty praktyczne.
– Święta to moment, w którym opiekunowie zwracają uwagę nie tylko na estetykę, ale także na funkcjonalność i komfort swoich pupili. Obserwujemy wzrost zainteresowania produktami premium, które stają się prezentami na lata. To pokazuje, jak dojrzewa rynek i jak zmieniają się priorytety polskich klientów – dodaje Dorota Łyko z Maxi Zoo.
Co to oznacza dla branży?
Zwyczaje zakupowe związane ze świętami kształtują dziś nie tylko ofertę detalistów, ale też strategie producentów. Firmy coraz częściej wprowadzają limitowane kolekcje produktowe, skracają cykle wdrożeń i dostosowują komunikację do emocjonalnego charakteru sezonu świątecznego. Detaliści przygotowują świąteczne strefy tematyczne, a kategorie sezonowe stają się integralną częścią grudniowego koszyka.
To wszystko sprawia, iż święta w wersji pet są już nie epizodem, ale stałym elementem rynku. Branża, która jeszcze kilka lat temu koncentrowała się przede wszystkim na produktach podstawowych, dziś musi reagować na oczekiwania konsumentów, którzy chcą, by ich zwierzęta były pełnoprawnymi uczestnikami świątecznych tradycji.
To zainteresowanie i zmieniające się zwyczaje zakupowe Polaków mają bezpośrednie przełożenie na rozwój całego segmentu rynku. Detaliści inwestują zarówno w ofertę, jak i w nowe lokalizacje. Maxi Zoo, jedna z najszybciej rozwijających się sieci w Polsce tylko w tym roku otworzyła 23 sklepy w kraju i w tej chwili ma już 168 placówek, a do końca roku planuje otworzyć kolejne trzy. Ekspansja dotyczy zarówno miast, w których sieć była już obecna, jak i nowych lokalizacji. Tak dynamiczny wzrost pokazuje, iż potrzeby opiekunów zwierząt są coraz większe, a rynek wciąż bardzo chłonny.
