1 rok temu
Szkody wyrządzane przez ptaki w uprawach rolnych i stawach rybackich to problem, który powraca do dyskusji prawie tak często, jak te ptaki na pola. Wygląda jednak na to, iż tym razem ministerstwo rolnictwa ma dla rolników konkretne rozwiązania. Ściślej mówiąc, mogą one zacząć funkcjonować już w przyszłym roku.
Od lat organizacje rolników apelowały do władz o włączenie do systemu rekompensat za straty powodowane przez dzikie zwierzęta również szkody wyrządzane przez ptaki. W tym roku resort rolnictwa podszedł do sprawy poważnie. Powstał zespół ekspertów, zaproponowano rozwiązania. Poniżej więcej szczegółów.
Szkody wyrządzane przez ptaki to rosnący problem
Jak przypominają eksperci, państwo płaci rolnikom za szkody wyrządzone przez niektóre zwierzęta objęte ochroną gatunkową. Niestety, nie ma wśród nich żadnych ptaków. A liczebność „szkodliwych” ptaków wzrasta. Tym samym rośnie skala szkód, które powodują. Problem dotyczy głównie żurawi i łabędzi. Właśnie one podczas przelotów łączą się w duże stada. Efekt lądowania na plantacji i żerowania takiego stada czasami oznacza konieczność ponownego obsiania pola. W tej chwili w zasadzie rolnika nic przed ptakami nie chroni — jedyne, co może zrobić, to wystąpić o zgodę na ich odstraszanie.
Resort (wreszcie) zauważa problem
Jak zwraca uwagę Polsatnews, projekt ustawy, który rozszerza zakres szkód powodowanych przez zwierzęta również o ptaki, trafił do Sejmu w lutym 2021 r. Pierwotnie odrzucony, po dwóch latach powrócił do procedowania w lipcu tego roku.
W tym roku również sprawą zajęło się ministerstwo rolnictwa. W maju zorganizowało spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele Krajowej Rady Izb Rolniczych, Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Jego efektem było powstanie grupy eksperckiej, w której skład weszli zarówno przedstawiciele rolników, jak i administracji oraz instytutów naukowych. Miała ona wypracować proste, sprawiedliwe rozwiązania, które pozwoliłyby na obiektywne oszacowanie szkód oraz wypłatę adekwatnych rekompensat.
Szkody wyrządzane przez ptaki — rozwiązanie ma być proste
I grupa takie rozwiązania opracowała. W przypadku szkód spowodowanych przez ptaki roślinożerne, takie jak łabędzie, gęsi lub żurawie, zaproponowała ustalanie rekompensat na podstawie ryczałtowych stawek na hektar. To rozwiązanie ma ułatwić i przyspieszyć proces wypłaty rekompensat, eliminując skomplikowane obliczenia indywidualnych strat.
Oględzinami i potwierdzeniem wystąpienia szkód miałyby się zajmować powołane zespoły. W ich skład weszliby przedstawiciele ośrodków doradztwa rolniczego, wojewódzkich izb rolniczych oraz sami poszkodowani rolnicy.
Inaczej szacowane mają być szkody wyrządzane przez kormorany. Mianowicie, rekompensaty byłyby obliczane w zależności od miejsca występowania tych ptaków w okresie lęgowym i pozalęgowym. Uwzględniana będzie także liczba ptaków w tych okresach. Dodatkowo brane byłyby pod uwagę powierzchnie gruntów pod stawami rybnymi, na których wystąpiły szkody, oraz stawki rekompensat.
Rekompensaty już od 2024 r.?
Resort rolnictwa zapewnia, iż „podejmuje wszelkie możliwe starania”, aby zaproponowane rozwiązania w zakresie wypłaty rekompensat za szkody wyrządzane przez ptaki mogły funkcjonować już od 2024 r. Będziemy na to czekać.
Źródło: krir.pl, polsatnews.pl, lodr.pl
