7 godzin temu
Opolscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł ciągnik rolniczy z posesji w Kazimierzu Dolnym. 32-letni mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą, wynajmujący domek na tej posesji, po kradzieży próbował uciekać przed funkcjonariuszami. Mimo podjętego pościgu, mężczyzna nie zatrzymał się, a skradzionym ciągnikiem wjechał przez pola do lasu. Ostatecznie został zatrzymany, a ciągnik odzyskany. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Kradzież ciągnika i pościg przez pola
Do zdarzenia doszło w niedzielę rano. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim otrzymał zgłoszenie o pościgu za kierowcą ciągnika rolniczego marki Ursus. Maszyna, wyposażona w ładowacz czołowy typu widły, została wcześniej skradziona z jednej z posesji w Kazimierzu Dolnym.
Z informacji przekazanych funkcjonariuszom wynikało, iż za kierownicą siedzi 32-latek z gminy Józefów nad Wisłą, który wynajmował domek na posesji, z której ukradł maszynę. Dodatkowo okazało się, iż mężczyzna był poszukiwany przez policję w związku z samowolnym oddaleniem się ze szpitala w Lublinie 11 lipca br.
Ucieczka przez las i odzyskanie ciągnika
Do pościgu dołączyli opolscy policjanci, jednak mężczyzna ignorował sygnały do zatrzymania i rozpoczął ucieczkę przez tereny rolno-sadownicze, a następnie wjechał do lasu. W akcję zaangażowano również strażaków z PSP w Opolu Lubelskim oraz druhow z OSP, którzy wsparli działania policji w terenie leśnym.
Dzięki skutecznej współpracy ciągnik został odnaleziony w kompleksie leśnym, a sprawcę zatrzymano w Kazimierzu Dolnym.
Zatrzymanie i zarzuty
Zatrzymany 32-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek Policji, Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
