W środę, 28 maja 2025 roku, tuż przed godziną 9:00, policjanci z Komisariatu Policji w Kętach otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 80-letniej mieszkanki Gminy Kęty. Informację przekazał operator numeru alarmowego 112 po kontakcie z zaniepokojoną rodziną seniorki.

Z relacji bliskich wynikało, iż kobieta wczesnym rankiem wybrała się rowerem na pobliskie pole, aby wypielić chwasty. Gdy przez kilka godzin nie wracała do domu, rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę. Nad brzegiem rzeki odnaleźli rower oraz motykę, należące do zaginionej kobiety.
Natychmiastowe działania służb ratunkowych
W rejonie, gdzie znaleziono przedmioty, natychmiast rozpoczęto poszukiwania z udziałem większych sił. Do działań włączono policjantów biorących udział w ćwiczeniach na terenie Kęt, a także przewodnika z psem tropiącym i pilota drona.
Tragiczny finał poszukiwań
Zaledwie po kilkunastu minutach funkcjonariusze natrafili na ciało kobiety w zaroślach przybrzeżnych rzeki. 80-latka nie dawała oznak życia. Policjanci wydobyli ją z wody i natychmiast rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową, którą kontynuowali wspólnie ze strażakami i ratownikami medycznymi.
Niestety, mimo podjętej walki o życie, nie udało się przywrócić funkcji życiowych kobiety. Medycy stwierdzili zgon.
Sekcja zwłok ma wyjaśnić przyczynę śmierci
Na miejscu pojawił się prokurator, który zarządził zabezpieczenie zwłok do sekcji. Ma ona pomóc w ustaleniu dokładnej przyczyny zgonu.
Policja prowadzi dalsze czynności, by wyjaśnić okoliczności tragedii i ustalić, jak doszło do wypadku nad rzeką.