Według danych niemieckiego Stowarzyszenia Przemysłu Chemicznego, niemieckie przedsiębiorstwa chemiczne codziennie zlecają transport średnio około 155 tysięcy ton chemikaliów, głównie korzystając z transportu drogowego. Transport chemikaliów zapewniają między innymi firmy z Polski.
Transport chemikaliów przez polskie firmy podbija Niemcy
W minionym roku zestawy cysternowe należące do Trans Polonia Group (TPG) przejechały ponad 7 milionów kilometrów na niemieckich trasach, przewożąc setki tysięcy ton płynnych substancji chemicznych. Cysterny polskiego przewoźnika były załadowywane i rozładowywane na terenie Niemiec prawie 10,5 tysiąca razy.
TPG działa zarówno w Polsce, jak i na wielu rynkach zachodniej Europy, ale rynek niemiecki pozostaje kluczowym obszarem jej operacji, jeżeli chodzi o transport chemikaliów. Właśnie tam znajduje się spółka TPG International, będąca częścią Grupy, z siedzibą w Hilden, w rejonie Zagłębia Ruhry. Zarządzanie operacjami TPG odbywa się zarówno poprzez tę spółkę, jak i bezpośrednio z Polski.
Popyt na oferowane przez nas usługi systematycznie rośnie, a rynek niemiecki wciąż jest dla nas jednym z wiodących. Można powiedzieć, iż niezależnie od zawirowań ekonomicznych oferuje dużo pracy, a nasza działalność na nim stabilnie się poszerza. W ciągu ostatnich miesięcy udało się nam zwiększyć portfolio klientów, zdobyliśmy nowe kontrakty, braliśmy udział w wielu przetargach. Cyklicznie rozbudowujemy flotę o kolejne jednostki transportowe, głównie do przewozu płynnej chemii. Zleceń nie brakuje, co widać po naszych wynikach finansowych. Jasno pokazują, iż potencjał chemii cały czas rośnie – mówi Adriana Bosiacka, dyrektor operacyjna i członek zarządu Trans Polonii SA.
Problemem wysokie ceny energii
Jak zauważa, sektor oczywiście walczy z własnymi kłopotami, w tym z wysokimi cenami energii. Niemniej jednak, około 30% podstawowych substancji chemicznych opiera się pośrednio lub częściowo na gazie ziemnym. Konflikt w Ukrainie wyraźnie wpłynął na rentowność niemieckiego przemysłu i stanowi zagrożenie nie tylko dla konkurencyjności niemieckich produktów, ale również dla samej produkcji.
Jednym z rozwiązań tego problemu stały się pływające gazoporty, oparte na technologii Floating Storage Regasification Unit (FSRU), czyli pływające jednostki regazyfikacyjne, zdolne do przechowywania gazu. Pierwszy gazoport w porcie w Wilhelmshaven został uruchomiony pod koniec 2022 roku. Rok później ruszył drugi terminal w Brunsbüttel. Teraz dołącza do nich trzeci pływający terminal LNG, który ma zostać zainstalowany w Stade, na brzegu Łaby, przy wejściu do Hamburga.
Tym, co na pewno dotknęło całą branżę transportową na rynku niemieckim, jest spory wzrost myta. Nie jest to jednak aspekt, na który nie byliśmy przygotowani. Zawsze planujemy działania przyszłościowo i prewencyjnie, dobrze przewidujemy trendy rynkowe, dlatego jesteśmy gotowi na każde warunki – dodaje Adriana Bosiacka.
Niemiecki rynek ma potencjał na dalszy rozwój
Nadal istnieje istotny potencjał rozwoju na niemieckim rynku. W Niemczech znajduje się wiele firm chemicznych. Dlatego też Trans Polonia Group ma szeroki zakres usług. Firma przewozi zarówno towary niebezpieczne, takie jak heksanol, aceton czy stopiony fenol, jak i neutralne, na przykład lateks, parafiny, żywicę polimerową czy oleje bazowe.
TPG od lat działa na terenie Niemiec bardzo prężnie, traktując ten rynek jako kraj docelowy wielu transportów, a także kraj wywozowy i oczywiście tranzytowy. Aż ok. 37% udziału w naszych całkowitych przebiegach mają kilometry pokonane na terenie Niemiec. Utrzymujemy ten poziom pomimo obserwowanego od dwóch lat spowolnienia w niemieckiej gospodarce – podsumowuje Adriana Bosiacka.
Na początku marca Stowarzyszenie Przemysłu Chemicznego poinformowało, iż w lutym bieżącego roku przemysł chemiczny wykazywał korzystne trendy na rynku zamówień w tej branży. Dodatkowo, Bosiacka podkreśla, iż Trans Polonia ma ogromny potencjał rozwoju również na rynkach Beneluksu. Związane jest to głównie z rosnącą ilością towarów importowanych z państw spoza Europy, które trafiają do portów ARA. Spółka odbiera konkretne produkty z terminali i dostarcza je bezpośrednio do dowolnego wyznaczonego przez klienta miejsca w Europie, w tym oczywiście także w Niemczech.
„Polska w Ruchu” – Liderzy sektora TSL w jednym miejscu! Tego nie możesz przegapić!
Znajdziesz nas w Google News