Tych tytułów przelewów unikaj, jeżeli nie chcesz napytać sobie biedy. Prawnik ostrzega

Nierzadko wręcz korci nas, by przelewając pieniądze bliskiej nam osobie ustawić zabawny tytuł przelewu. Królują takie nawiązujące do przestępczości czy dwuznaczne. "Haracz, za wczorajszą noc, sama wiesz za co, okup" – jeżeli zdarzyło ci się choć raz ustawić taki tytuł przelewu, możesz mieć kłopoty. Prawnik ostrzega.

Robimy to na potęgę – takie tytuły przelewów zwiastują kłopoty

Dlaczego żartowanie z tytułami przelewów może być ryzykowne? Wyjaśnił to radca prawny Maciej Bakalarz z kanału @prawosprytni na swoim profilu na Instagramie.

Wytłumaczył on, iż "są frazy, które mogą sprowadzić na ciebie masę problemów – zarówno ze strony analityka badającego twoją zdolność kredytową jak i instytucji państwowych".

Przede wszystkim w tytułach przelewów nie powinniśmy używać słów sugerujących popełnienia czynów niezgodnych z prawem.

"Często zdarza się, iż znajomi chcąc zażartować, tytułują przelew wpisując w tytuł np. zapłata za narkotyki, za wczorajszą noc, haracz, okup lub czynności seksualne" – tłumaczy. To prosty sposób do tego, aby narobić sobie kłopoty.

Zaskoczyć wszystkich może jednak fakt, iż wątpliwości mogą wywołać również zagadkowe, ogólnikowe tytuły niewskazujące źródła pochodzenia pieniędzy oraz celu przelewu.

Jeśli takie przelewy będą pojawiać się często, mogą zostać wychwycone przez bankowe systemy, co może skutkować zablokowaniem twoich środków lub koniecznością tłumaczenia się bankowi albo innym organom.

Główne pytanie brzmi, jak tytułować przelewy, by nie ściągnąć na siebie niepotrzebnej uwagi, ale by w naszych finansach panował porządek, choćby jeżeli nie chcemy nieustannie wchodzić w szczegóły na temat naszych zakupów. Oto poradnik:

1. Opis w miarę ogólny, ale klarowny:

Tytuł przelewu nie powinien być zbyt ogólny (np. „zapłata” lub „darowizna”), bo może to budzić podejrzenia. Z drugiej strony, nie warto także wprowadzać w tytule zbyt szczegółowych informacji, które mogą przyciągnąć uwagę. Staraj się używać standardowych określeń, które nie będą wskazywać na cel transakcji zbytnio.

Przykłady: „Usługi doradcze” „Zakup towarów” „Opłata za wynajem” Unikaj terminów związanych z dużymi transakcjami: jeżeli kwoty są znaczne, warto unikać słów, które mogą wskazywać na transakcje finansowe o dużej wartości, jak np. „darowizna”, „pożyczka”, „płatność za akcje”, itp., bez odpowiednich formalności i dokumentacji.

2. Nie używaj słów związanych z unikanie podatków:

Zdecydowanie unikaj słów, które mogą sugerować próbę unikania podatków, takich jak „na czarno”, „bez VAT” itp. To może wzbudzić podejrzenia i prowadzić do kontroli skarbowych.

3. jeżeli to transakcja związana z osobą prywatną:

Jeśli przelew dotyczy osoby fizycznej (np. sprzedaż rzeczy prywatnych, zwrot pożyczki), najlepiej określić to w prosty sposób, np. „Zwrot pożyczki” lub „Wynajem mieszkania”.

4. Używanie numerów umów/faktur:

Jeśli przelew dotyczy jakiejś umowy czy faktury, dobrym pomysłem jest zamieszczenie numeru faktury lub umowy w tytule. To daje klarowność zarówno odbiorcy, jak i urzędowi skarbowemu w przypadku ewentualnej kontroli.

Przykład: „Opłata za fakturę nr 123/2025”

5. Regularność przelewów:

Jeśli przelew ma charakter regularny (np. comiesięczne opłaty za wynajem), dobrze jest zapisać to w tytule, by uniknąć wątpliwości co do jego charakteru. Można np. dodać: „Opłata za wynajem styczeń 2025”.