Tysiące hektarów pod wodą. Rolnicy mówią o stratach

3 dni temu
- Teraz skupiamy się na ratowaniu tego, co zostało - powiedział Grzegorz Guzik, rolnik z okolic Świdnicy w woj. dolnośląskim. Farmerzy zabierają się do liczenia strat. Czekają tylko aż woda opadnie.
Idź do oryginalnego materiału