Ukradł ciągnik, zatrąbił przed komisariatem i… wpadł! Szalony rajd 38-latka z Bełżyc

1 miesiąc temu

Niecodzienny finał miała kradzież ciągnika rolniczego w miejscowości Sadurki w gminie Nałęczów. 38-letni mieszkaniec gminy Bełżyce ukradł traktor z rozsiewaczem, będąc po użyciu alkoholu i bez prawa jazdy, a następnie przejechał nim do Bełżyc, gdzie… zatrąbił przed miejscowym komisariatem policji. Funkcjonariusze nie zlekceważyli tego nietypowego „pozdrowienia” i zatrzymali mężczyznę kilkaset metrów dalej. Teraz odpowie za trzy przestępstwa, a grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Ukradł ciągnik, zatrąbił przed komisariatem i… wpadł! Szalony rajd 38-latka z Bełżyc Fot. KPP Puławy

Ukradł traktor zaparkowany z kluczykami

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 30 maja br. Policjanci z Nałęczowa otrzymali zgłoszenie o kradzieży ciągnika rolniczego marki Renault z rozsiewaczem, który znajdował się na jednej z posesji w Sadurkach. Jak wynikało z relacji właścicieli, maszyna była zaparkowana na podwórku, a kluczyki pozostawiono w stacyjce. Skradziony sprzęt został wyceniony na 40 tys. złotych.

Z Wojciechowa do Bełżyc… przez komisariat

Policjanci natychmiast rozpoczęli działania. Informację o kradzieży przekazano do jednostek w regionie, co gwałtownie przyniosło efekt. Ustalono, iż sprawca pojechał skradzionym traktorem w kierunku Bełżyc. Po drodze, w Wojciechowie, odpiął rozsiewacz, a do samego miasta dotarł już tylko ciągnikiem.

Kulminacyjnym punktem tej historii było zachowanie złodzieja w Bełżycach – przejeżdżając przed budynkiem komisariatu policji, zatrąbił na funkcjonariuszy i pojechał dalej. Ci jednak natychmiast zareagowali i zatrzymali go kilkaset metrów dalej.

Złodziej recydywista, bez prawa jazdy i po alkoholu

Zatrzymanym okazał się 38-latek z gminy Bełżyce. Mężczyzna:

  • nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi,
  • miał niespełna 0,5 promila alkoholu w organizmie,
  • był już wcześniej notowany za kradzieże pojazdów.

Na początku tego roku ukradł ciągnik marki Same Antares z sadzarką leśną w Gołębiu (pow. puławski), a kilka miesięcy wcześniej samochód osobowy marki Lexus z terenu powiatu lubelskiego.

Trzy zarzuty i do 5 lat więzienia

Po wytrzeźwieniu 38-latek usłyszał trzy zarzuty:

  • kradzieży ciągnika rolniczego,
  • prowadzenia pojazdu mechanicznego bez uprawnień,
  • prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu.
Dopłaty zagrożone przez… żonę? Ministerstwo rozwiewa wątpliwości

Odzyskany ciągnik został zwrócony właścicielom, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

komisarz Ewa Rejn-Kozak, KMP w Lublinie

Idź do oryginalnego materiału