Rolnictwo, żywność i rybołówstwo to sektory strategiczne dla Unii Europejskiej, które łącznie tworzą system rolno-spożywczy wytwarzający ponad 900 mld euro wartości dodanej. Branża zapewnia zatrudnienie 30 mln osób, czyli około 15% siły roboczej UE.

Choć UE pozostaje największym eksporterem produktów rolno-spożywczych na świecie, to rośnie presja ze strony importu z Ukrainy oraz przyszłej liberalizacji handlu z krajami Mercosur.
Ekspert: Sytuacja gospodarstw jest zróżnicowana
– Rolnictwo UE jest zróżnicowane – niektóre gospodarstwa, zwłaszcza eksportujące drób, radzą sobie bardzo dobrze, inne – szczególnie z produkcją zbóż – mają trudności wynikające z presji konkurencji międzynarodowej – ocenia prof. dr hab. Aleksander Grzelak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Bezpieczeństwo żywności a Zielony Ład – trudna równowaga
Zdaniem eksperta oczekiwania konsumentów są dziś trudne do pogodzenia z rzeczywistością rolników: żywność ma być bezpieczna, tania, dostępna i przyjazna środowisku. Jednocześnie nakładane są na nich kolejne obowiązki środowiskowe.
– Rolnicy nie są przeciwni Zielonemu Ładowi, ale forma jego wdrażania – oparta na zakazach i nakazach – spotkała się z oporem. Brakuje jasnych zachęt i wsparcia finansowego – podkreśla prof. Grzelak.
Nie wystarczy świadomość – potrzebne rekompensaty
Zielony Ład, ograniczenia nawozowe i ugorowanie gruntów wpływają na mniejsze plony i dochody, a tym samym na spadek konkurencyjności. Zdaniem eksperta, konieczne jest wsparcie finansowe:
– jeżeli rolnik ma działać ekologicznie, musi otrzymać narzędzia ekonomiczne, a nie tylko zachęty słowne. jeżeli obsiewa grunty, które nie przynoszą dochodu, potrzebuje rekompensaty – mówi Grzelak.
Budżet UE dla rolnictwa coraz mniejszy
Choć Wspólna Polityka Rolna (WPR) pozostaje drugim największym segmentem budżetu UE, to jej udział systematycznie maleje. w tej chwili wynosi nieco ponad 30%, choć jeszcze kilkanaście lat temu przekraczał 50%.
Rolnicy obawiają się, iż w nowej perspektywie finansowej na lata 2027–2034 priorytety przesuną się na obronność i bezpieczeństwo, a rolnictwo zostanie zepchnięte na dalszy plan.
Presja z Mercosur i Ukrainy – niezbędne działania ochronne
Wejście w życie umowy z krajami Mercosur oraz liberalizacja handlu z Ukrainą pogłębią nierówności konkurencyjne. Europejscy rolnicy obawiają się zalewu tańszych produktów spoza UE, które nie muszą spełniać równie restrykcyjnych norm środowiskowych.
– Jeśli UE wymaga, musi też wspierać – podsumowuje prof. Grzelak. – Konkurencja z zewnątrz przy jednoczesnym zaostrzaniu wymagań środowiskowych bez finansowego wsparcia będzie coraz trudniejsza do zniesienia dla wielu europejskich gospodarstw.