informacje z kolei i rynku kolejowego
Pendolino póki co nie dojedzie do Przemyśla. PKP Intercity chce stawiać na ekspresy obsługiwane przez składy wagonowe.

Tak jak informowaliśmy na łamach portalu ‘Raport Kolejowy’, PKP Intercity otrzymało zgodę od Urzędu Transportu Kolejowego na uruchomienie nowych ekspresów na trasie krajowej Kołobrzeg – Przemyśl Główny – Kołobrzeg. Zgodnie z decyzją Prezesa UTK, przewoźnik dalekobieżny został uprawniony do uruchamiania codziennie 16 par pociągów w całym przebiegu relacji, jednakże co trzeba zaznaczyć decyzja obowiązuje również częściowe relacje, tj. połączenia:
- Warszawa Wschodnia – Kraków Główny – Warszaw Wschodnia
- Warszawa Wschodnia – Przemyśl Główny- Warszawa Wschodnia;
- Kołobrzeg – Kraków Główny – Kołobrzeg;
- Gdynia Główna – Przemyśl Główny – Gdynia Główna;
- Gdynia Główna – Kraków Główny – Gdynia Główna.
W decyzji o przydzieleniu otwartego dostępu czytamy, iż PKP Intercity będzie uprawnione do obsługi połączeń w całej relacji tj. Kołobrzeg – Przemyśl przy wykorzystaniu jednostek ED250 (Pendolino). Tak jak wskazywaliśmy: teoretycznie od grudnia 2023 roku IC mogłoby uruchomić połączenie EIP do Przemyśla, natomiast praktycznie sprawa wygląda zgoła inaczej. Jak poinformowało PKP Intercity, nie ma takich planów na RRJ 2023/24.
PKP Intercity składa wnioski do Urzędu Transportu Kolejowego dotyczące obsługi danej trasy raz na 5 lat. To oznacza, iż we wniosku musimy uwzględnić plany dotyczące nie tylko najbliższego rozkładu jazdy, ale także tych, które zostaną wdrożone w kolejnych latach. W obowiązującym i najbliższym rozkładzie jazdy nie planujemy uruchamiania pociągu Express InterCity Premium do Przemyśla – informuje Zespół Prasowy PKP Intercity.
Sprawa nie pozostało przesądzona. Otwarty dostęp na trasie do Przemyśla będzie obowiązywać do grudnia 2028 roku.
Zwróciliśmy także uwagę na czasy przejazdów pociągów w projektach rozkładów jazdy załączonych do decyzji o otwarty dostęp. Według tych projektów wskazano, iż np. z Warszawy do Przemyśla podróż pociągiem miałaby zająć zaledwie 4,5 godziny (obecnie jest to 6 godzin). PKP Intercity rozwiewa wątpliwości, wskazując, iż te czasy nie będą obowiązywać od grudnia br. wraz wejściem w życie nowego rocznego rozkładu jazdy.
Czasy jazdy zawarte we wniosku są szacowanymi czasami przejazdu na podstawie informacji o infrastrukturze. Czasy nie odnoszą się do grudnia 2023 roku, a ostateczne czasy i rozkład jazdy zawsze określa zarządca infrastruktury w ramach konstrukcji ZRJ lub RRJ – wskazuje Zespół Prasowy przewoźnika.
Jak poinformowało PKP Intercity, zestawienie oraz uruchomianie nowych pociągów ekspresowych jest powiązane z planowanymi inwestycjami taborowymi Spółki, w tym zakupami taboru, które będzie mógł uzyskiwać prędkość powyżej 160 km/h. Decyzja dot. trasy Przemyśl – Kołobrzeg obejmuje także obsługę przez składy wagonowe. Utwierdza to w przekonaniu, iż przewoźnik szykuje się do zestawiania lokomotyw Griffin wraz z nowymi wagonami FPS-u, tak, aby cały zestaw mógł obsługiwać połączenie z prędkością 200 km/h.