
Kampanie społeczne w końcu osiągnęły skutek i ludzie zrozumieli, iż po utknięciu na przejeździe kolejowym lepiej wyłamać rogatki, niż ryzykować życiem? Trudno powiedzieć, bo sytuacja ze Starej Wsi pod Piotrkowem Trybunalskim wymyka się wszelkim schematom. W nagraniu, które krąży po sieci, widać, jak prowadzony przez kobietę volkswagen po prostu staje na środku przejazdu kolejowego i za nic nie chce się ruszyć! W końcu dochodzi do najgorszego scenariusza – rogatki zaczynają się opuszczać. Na szczęście kobiecie przybiegają z pomocą przypadkowi kierowcy, którzy ratują i ją, i volkswagena.
Wstrząsające wideo zostało opublikowane na kanale YouTube PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Uwieczniono na nim wydarzenia na przejeździe kolejowym w Starej Wsi k. Piotrkowa Trybunalskiego (woj. łódzkie).
„Samochód staje nagle na torach w Starej Wsi koło Piotrkowa Trybunalskiego. Kierująca, z sercem w gardle, próbuje jeszcze uruchomić auto, ale ono ani drgnie. Wtedy pojawia się znajomy kobiety, zbiegiem okoliczności podróżujący tą drogą. Przesiada się do pechowego pojazdu, próbuje coś zaradzić, ale bez skutku. gwałtownie wpada na inny pomysł: z pomocą innego kierowcy przypina auto liną holowniczą do swojej terenówki. W tym momencie uruchamia się czerwone światło ostrzegające przed nadjeżdżającym pociągiem! Od śmiertelnego niebezpieczeństwa dzielą już tylko sekundy”
– czytamy w opisie nagrania, udostępnionego na YouTube.
Mrożące krew w żyłach nagranie z przejazdu kolejowego k. Piotrkowa Trybunalskiego
„Na szczęście, w ostatniej chwili, udaje się ściągnąć samochód z torów. Kierowcy i maszynista mogą odetchnąć z ulgą” – dodano. Warto zwrócić uwagę, iż sama „akcja ratunkowa” uwięzionego na torach samochodu była dość chaotyczna. Chociaż ostatecznie udało się stoczyć auto z przejazdu, na nagraniu widać, jak potrąca ono kobietę i jednego z mężczyzn, którzy jej pomagali. Na szczęście nic poważnego w związku z tym się nie stało.
„To była prawdziwa walka z czasem. Od momentu utknięcia auta na torach do przejazdu pociągu mija zaledwie 1,5 minuty. Wielkie brawa dla naszych bohaterów za zachowanie zimnej krwi i skuteczne działanie pod ogromną presją!” – podsumowuje PKP w opisie nagrania.