20 maja w kalendarzu wpisano Światowy Dzień Pszczół ustanowiony przez ONZ. Święto jest okazją, aby zwrócić uwagę na ogromne znaczenie tych owadów i innych zapylaczy dla życia na Ziemi, a także na rosnące zagrożenia, z jakimi się mierzą.
Data obchodów Światowego Dnia Pszczół nie jest przypadkowa – to dzień urodzin Antona Janšy, XVIII-wiecznego pioniera nowoczesnego pszczelarstwa pochodzącego ze Słowenii. Janša już wtedy dostrzegał nie tylko gospodarcze znaczenie pszczół, ale również ich rolę w przyrodzie. Dziś, kiedy populacje pszczół na całym świecie są zagrożone, jego poglądy nabierają nowego znaczenia. W samej Europie ponad 4 tysiące odmian warzyw uzależnionych jest od pracy pszczół.
Pszczelarstwo to fascynujące zajęcie, polegające nie tylko na produkcji miodu, ale też przyczyniające się do ochrony przyrody. Z roku na rok przybywa pasiek nie tylko na wsiach, ale i w miastach. Przybywa też pasjonatów produktów pszczelich.
Właśnie z tego powodu w kwietniu bieżącego roku w Targach Kielce odbyły się I Ogólnopolskie Targi Pszczelarskie Expo2Bee – dedykowane przede wszystkim branży pszczelarskiej, ale również pasjonatom pszczelarstwa, producentom sprzętu, ekspertom apiterapii oraz miłośnikom zdrowego stylu życia i ekologii.
Jak informowała Marta Brzezińska z Targów Kielce, impreza połączyła profesjonalistów i amatorów, i wszystkich tych, którzy zajmują się pszczołami, robią miód i inne produkty pszczele.
Produkty pszczele coraz chętniej wykorzystywane są też w branży zdrowotnej, wellness.
– Można powiedzieć, iż apiterapia przechodzi swój renesans, bo adekwatności zdrowotne produktów pszczelich są znane nie od dzisiaj – wyjaśnia Marta Brzezińska.
Warto przypomnieć, iż w Kielcach, na terenie Rodzinnego Ogrodu „Magnolia”, gdzie swoja siedzibę ma Świętokrzyskie Stowarzyszenie Pszczelarzy, działają od kilku lat od kilku lat dwa domki pszczele z przeznaczeniem do uloterapii. Korzystać z nich mogą nie tylko członkowie stowarzyszenia, ale i kieleccy działkowcy i mieszkańcy Kielc. Od 2023 roku funkcjonuje także pokazowa pracownia pszczelarska. Na terenie samego Ogrodu nie brak także urządzonej pasieki z kilkunastoma ulami.
Jak podkreśla prezes stowarzyszenia Wiesław Sochacz, prowadzenie pasieki wymaga wiedzy, doświadczenia i zaangażowania, ale przynosi satysfakcję i dochód.

