"Zabezpieczyliśmy starożytne monety w przesyłce pocztowej z ZEA, która miała zawierać prezenty - metalowe żetony. Niedeklarowany import zabytków stanowi naruszenie przepisów wspólnotowych w sprawie wprowadzania i przywozu dóbr kultury" - poinformowała zachodniopomorska KAS na platformie X.
Zawartość przesyłki zaskoczyła funkcjonariuszy KAS
Powołując się na treść zgłoszenia do odprawy celnej, KAS podaje, iż w przesyłce z ZEA miały znajdować się prezenty w postaci metalowych żetonów o wartości 10 dolarów. Przeprowadzona przez funkcjonariuszy kontrola wykazała, iż choć znajdowały się tam metalowe elementy, to nie były to zwykłe żetony. Reklama
"Na podstawie wstępnej analizy zdjęciowej, którą przeprowadził specjalista z Narodowego Instytutu Dziedzictwa, udało się ustalić, iż monety te są zabytkami archeologicznymi. Ich stan zachowania wskazuje, iż zostały pozyskane przez odkrycia lub wykopaliska (były nieoczyszczone z ziemi)" - wyjaśnia KAS.
"Są to prawdopodobnie: drachma partyjska Vardanesa I (lata 40-47 n.e.), brąz ptolemejski (ok. 180-116 p.n.e.) oraz bliżej nieokreślona moneta z Judei" - dodano.
Takie monety to zabytki. Doszło do naruszenia przepisów
Na tym jednak nie koniec. Jak podają funkcjonariusze, dwa tygodnie później do odprawy celnej zgłoszono kolejną przesyłkę z ZEA. W paczce, która była zaadresowana do tego samego odbiorcy, również znajdowały się trzy monety.
"Takie monety uznaje się za zabytki. Doszło zatem do naruszenia przepisów wspólnotowych w sprawie wprowadzania i przywozu dóbr kultury. Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie internetowej służb celnych ZEA, wywóz artefaktów kulturowych i innych przedmiotów o znaczeniu dla kultury jest zabroniony" - podkreśla KAS.
Dodano, iż sprowadzanie zabytków do Polski spoza Unii Europejskiej wypełnia znamiona przestępstwa uregulowanego w art. 108a Ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. A co z zatrzymanymi monetami? Jak wyjaśnia KAS, "wymagają (one - red.) dalszych szczegółowych ekspertyz, które będą przeprowadzone podczas postępowania, prowadzonego przez zachodniopomorski Urząd Celno-Skarbowy w Szczecinie".