Okres Wielkanocy w sektorze handlu tradycyjnie postrzegany jest jako czas wzmożonego popytu i wyższych przychodów, dziś coraz częściej staje się jednak dla przedsiębiorców z tej branży wyzwaniem. Wzrost presji na racjonalizację wydatków oraz utrzymująca się niepewność konsumentów sprawiają, iż decyzje o zwiększonym zatowarowaniu i produkcji na okres świąteczny obarczone są wyższym ryzykiem inwestycyjnym i nie dają gwarancji zysku. Handel detaliczny przez cały czas walczy z rosnącym zaległym zadłużeniem – według danych BIG InfoMonitor i BIK, zaległości firm z sektora przekroczyły na koniec lutego br. 3,3 mld zł, co oznacza wzrost o blisko 182 mln zł w skali roku. Najgorzej negatywna dynamika zmian w zadłużeniu wygląda wśród wyspecjalizowanych sklepów spożywczych, w szczególności mięsnych oraz warzywniaków.