Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego wojna handlowa wywołana przez prezydenta Donalda Trumpa nie opłaci się USA . Wręcz przeciwnie: MFW we wtorek drastycznie obniżył swoje prognozy dotyczące gospodarki USA. Państwa prowadzące handel, takie jak Chiny i Niemcy, również odczują skutki ostatniej spirali ceł i kontrceł.
Ogólnie rzecz biorąc, wzrost gospodarki światowej będzie znacznie poniżej średniej. „Gospodarka światowa znalazła się w punkcie krytycznym” – głosi nowy Raport Ekonomiczny Świata, opublikowany na początku wiosennego spotkania. Nowe cła USA nałożone na niemal wszystkich partnerów handlowych wywołały niespotykaną dotąd niepewność. Jak stwierdził MFW, na którego czele stoi Kristalina Georgieva (71), teraz potrzebne są jasność i współpraca.
Gospodarka w Niemczech stagnuje
Oczekuje się, iż gospodarka USA wzrośnie o 1,8 proc. w 2025 r. i 1,7 proc. w 2026 r. Są to przez cały czas przyzwoite wskaźniki wzrostu w porównaniu z innymi krajami, ale o 0,9 i 0,4 punktu procentowego niższe niż oczekiwano w styczniu , gdy Trump powrócił do Białego Domu. Oprócz negatywnych skutków polityki taryfowej, MFW spodziewa się również osłabienia konsumpcji, która do tej pory była podstawą gospodarki USA. W tym roku inflacja prawdopodobnie będzie znacznie wyższa niż oczekiwano, co wyraźnie nie pozwoli osiągnąć celu wyznaczonego przez amerykańską Rezerwę Federalną.
Według MFW światowa gospodarka wzrośnie w tym i przyszłym roku o 2,8 i 3,0 procent. Wcześniej przewidywano 3,3 procent. Średnia w latach 2000–2019 wyniosła 3,7 procent. W ciągu najbliższych pięciu lat, biorąc pod uwagę częsty brak reform strukturalnych, średnia stopa wzrostu wyniesie prawdopodobnie jedynie 3,2 procent. W przypadku Niemiec eksperci ekonomiczni obniżyli swoją prognozę o 0,3 punktu procentowego w porównaniu ze styczniem. w tej chwili spodziewają się stagnacji w bieżącym roku. W 2026 roku gospodarka niemiecka będzie rosła wolniej o 0,9 proc. niż wcześniej przewidywano.
Główny ekonomista MFW Pierre-Olivier Gourinchas mówił o „nowej erze” w obliczu gwałtownej eskalacji wojny handlowej. Oczekuje się, iż globalny wolumen handlu towarami i usługami wzrośnie w tym roku jedynie o 1,7 procent, w porównaniu z 3,8 procent w 2024 r. Prognoza została więc obniżona aż o 1,5 punktu procentowego. MFW jest również znacznie bardziej pesymistyczny w stosunku do roku 2026. „Ryzyko dla światowej gospodarki wzrosło” – powiedział Gourinchas. Dalsze spory handlowe mogą jeszcze pogorszyć sytuację. Potrzebny jest znów przewidywalny system handlowy. To musi być teraz priorytetem.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy znacząco obniżył również swoje prognozy dla Chin , kraju najbardziej dotkniętego amerykańskimi taryfami celnymi. Oczekuje się, iż druga co do wielkości gospodarka świata po USA wzrośnie w latach 2025 i 2026 jedynie o 4,0 procent. Jest to odpowiednio o 0,6 i 0,5 punktu mniej niż oczekiwano w styczniu. Indie – obok Chin jedna z sił napędowych światowej gospodarki – również mają się rozwijać wolniej, ale przez cały czas na poziomie powyżej 6 procent. W strefie euro wzrost ma wynieść od 0,8 do 1,2 procent.