Wolny handel z Ukrainą do 2028 roku? Rolnicy apelują o ochronę europejskiego rolnictwa

2 dni temu

Europejskie organizacje rolnicze i przetwórcze, w tym COPA-COGECA, domagają się zmian w zasadach handlu rolno-spożywczego z Ukrainą. Ich zdaniem wolny handel z Ukrainą uderza w unijnych producentów i wymaga wprowadzenia nowych ograniczeń. Ich celem jest przywrócenie równowagi rynkowej, a także zabezpieczenia przyszłości europejskiego rolnictwa.

Wolny handel z Ukrainą od początku wojny w znacznym stopniu wpłynął na europejski rynek rolno-spożywczy. Choć wsparcie dla Ukrainy pozostaje dla UE priorytetem, rolnicy i przetwórcy alarmują, iż nieograniczony import ukraińskich produktów – w tym zbóż, cukru, drobiu i miodu – prowadzi do spadku cen, utraty udziałów rynkowych i wzrostu kosztów produkcji w krajach członkowskich.

Wolny handel z Ukrainą zagrożeniem dla europejskich rolników?

Od 2022 roku UE wprowadziła autonomiczne środki handlowe (ATM), umożliwiające wolny handel z Ukrainy. Od tej daty europejscy rolnicy zaczęli odczuwać poważne skutki liberalizacji rynku. Nieograniczony napływ produktów takich jak zboża, cukier, drób, jaja, etanol i miód doprowadziły do znacznych spadków cen i utraty udziałów rynkowych unijnych producentów. Dodatkowo rosnące koszty produkcji i problemy logistyczne pogłębiły trudności wielu gospodarstw, narażając je na poważne straty finansowe. Z doniesień medialnych wynika, iż bezcłowy handel z Ukrainą będzie obowiązywać jeszcze do 2028 r. Z takim przedłużeniem terminu nie zgadzają się europejscy rolnicy oraz organizacje, które ich reprezentują.

Bezcłowy handel z Ukrainą – Copa-Cogeca i branża przetwórcza apelują o zmiany

COPA-COGECA, wspólnie z innymi organizacjami rolniczymi i przetwórczymi, zaapelowała do Komisji Europejskiej o zmianę polityki handlowej wobec Ukrainy. Rolnicy i producenci wskazują, iż wolny handel z Ukrainą musi zostać zastąpiony systemem kontyngentów taryfowych (TRQ), który obowiązywał przed wojną. Proponowane rozwiązanie ma na celu przywrócenie równowagi na rynku oraz ochronę rentowności gospodarstw w UE.

Zdaniem europejskiej organizacji Copa-Cogeca wolny handel z Ukrainą musi zostać zastąpiony systemem kontyngentów taryfowych (TRQ), który obowiązywał przed wojną.

fot. Canva

Handel z Ukrainą tak, ale na uczciwych zasadach

Organizacje rolnicze podkreślają, iż wspieranie Ukrainy jest niezbędne, ale nie może odbywać się kosztem europejskich rolników. Nowe zasady współpracy handlowej powinny zapewnić równowagę, wzajemne korzyści i bezpieczeństwo żywnościowe w całej Europie. Nadmierne obciążenie unijnych producentów może prowadzić do trwałych szkód w sektorze rolnym i osłabienia pozycji UE na światowych rynkach.

Wolny handel z Ukrainą a pozostałe rynki zbytu

COPA-COGECA podkreśla, iż Ukraina powinna równocześnie odbudowywać swoje tradycyjne rynki zbytu, takie jak Afryka Północna i Azja Południowo-Wschodnia. Zbyt duże skupienie eksportu na rynku UE powoduje niezdrową konkurencję i napięcia między europejskimi a ukraińskimi producentami. Zróżnicowanie kierunków eksportu pozwoliłoby Ukrainie na stabilny rozwój, bez nadmiernego obciążania unijnego rynku.

📢 With just 1⃣ month before the current Autonomous Trade Measures (ATM) expire, EU agri-food producers and manufacturers are urging the @EU_Commission to take stock of the lessons learned over the past 3⃣ years when shaping the next phase of our trade relationship with 🇺🇦.

The… pic.twitter.com/OCaJbkwUCL

— COPA-COGECA (@COPACOGECA) May 7, 2025

Źródło: KRIR; Copa-Cogeca

Idź do oryginalnego materiału