Mieszkaniec Szczecina, chcąc na jeden dzień dostać się bez przesiadek do Warszawy, musi wydać 300-400 zł. Tańsza dotowana alternatywa jest tu zepchnięta na margines – bo jak najwięcej pasażerów ma jeździć droższymi komercyjnymi połączeniami EIC i EIP. Podobnie jest na kilku innych ważnych trasach