Wrocław szykuje się na wielką wodę. "Na dźwięk helikoptera mam ciarki"

Zdjęcie: | Foto: Oszumi / Onet


Choć fala na Odrze do Wrocławia jeszcze nie dotarła, to problem pojawił się na jednym z jej dopływów. Walka o zabezpieczenie wału wzdłuż Bystrzycy na wrocławskich Marszowicach trwa przez całą noc. W supermarketach zaczyna brakować wody butelkowanej, a mieszkańcy skrzykują się, by dowozić strażakom kawę i kanapki. — Ciągle lata nad nami helikopter wojskowy. Sam ten dźwięk sprawia, iż mam ciarki na plecach — mówi nam Aleksandra, mieszkanka Marszowic.