Wspólna polityka rolna po 2027 roku. Rolnicy liczą na stabilność, uproszczenia i inwestycje

1 tydzień temu

Do lipca 2025 roku Komisja Europejska ma przedstawić projekt wieloletnich ram finansowych na lata 2028–2034, które zdefiniują kształt i budżet przyszłej wspólnej polityki rolnej (WPR). Choć szczegóły nie są jeszcze znane, już teraz realizowane są intensywne dyskusje nad kierunkami reform.


Dla polskich rolników to temat najważniejszy – w ciągu dwóch dekad Polska otrzymała z budżetu WPR około 78 mld euro, co znacząco przyczyniło się do modernizacji sektora i wzrostu konkurencyjności.

Potrzeba kontynuacji i przewidywalności


Jak mówi prof. Marek Wigier z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, rolnicy oczekują przede wszystkim stabilnych i przewidywalnych warunków prowadzenia działalności. Oznacza to utrzymanie dotychczasowego podziału WPR na dwa filary: bezpośrednie wsparcie dochodów oraz fundusze na rozwój obszarów wiejskich.


Europosłowie w przyjętej na początku maja rezolucji zaapelowali o utrzymanie wyodrębnionego budżetu dla WPR i sprzeciwili się jego konsolidacji z innymi funduszami – np. w formie jednego krajowego planu finansowego.


Rolnicy liczą na działania inwestycyjne poprawiające konkurencyjność i wsparcie dla tych, którzy chcą aktywnie angażować się w ochronę środowiska. Zdaniem prof. Wigiera uproszczenie przepisów i zachowanie czytelnej struktury finansowania będą najważniejsze dla przyszłego funkcjonowania sektora.

Nowe wyzwania: woda, klimat i bezpieczeństwo żywnościowe


Wśród priorytetów nowej WPR nie zabraknie kwestii związanych z ochroną zasobów wodnych i przeciwdziałaniem zmianom klimatu. Deficyt wody staje się jednym z głównych zagrożeń dla rolnictwa w Europie. Równocześnie rolnictwo coraz częściej postrzegane jest nie tylko jako dostawca żywności, ale także element systemu bezpieczeństwa energetycznego i środowiskowego.


Prof. Bazyli Czyżewski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu dodaje, iż od początku członkostwa Polski w UE udało się znacząco zmniejszyć dysproporcje dochodowe rolników. Bez WPR dochody rolnicze byłyby dziś dwukrotnie niższe względem innych sektorów. Dzięki wsparciu udało się także zwiększyć powierzchnię gospodarstw, zmodernizować produkcję i podnieść jakość żywności – mówi ekspert.

Strukturalna transformacja polskiego rolnictwa


W latach 2004–2023 wartość dodana w rolnictwie wzrosła z 6,8 do 22,1 mld euro, a wartość eksportu rolno-spożywczego wzrosła dziesięciokrotnie – do ponad 51 mld euro. Saldo handlowe osiągnęło 18,6 mld euro. Równolegle zwiększała się przeciętna powierzchnia gospodarstw, a liczba średnich i dużych gospodarstw systematycznie rosła.


– Za zwiększeniem się areału przeciętnego gospodarstwa poszedł wzrost wydajności pracy, choć w porównaniu z innymi działami gospodarki jest ona niższa. Ale tak jak na początku można było powiedzieć, iż na 1 proc. udziału rolnictwa w PKB pracowało w rolnictwie sześć razy więcej osób niż w innych działach, to teraz spadło to do około dwóch–trzech razy – mówi prof. Czyżewski.

Przyszłość WPR: innowacje i aktywny rolnik


W opinii naukowców z IRWiR PAN, przyszła WPR powinna m.in. zrewidować pojęcie „aktywnego rolnika”, uregulować kwestie dzierżaw, wzmocnić rolę rolnictwa w planowaniu przestrzennym i w negocjacjach handlowych. Coraz częściej pojawia się także postulat uproszczenia systemu dopłat bezpośrednich i ograniczenia biurokracji.


Według prof. Wigiera wsparcie rolnictwa musi uwzględniać rosnące znaczenie innowacji, zarówno technologicznych, jak i organizacyjnych. W efekcie zapewni to trwałą konkurencyjność.


O kształcie WPR po 2027 roku, jej budżecie i priorytetach zdecydują negocjacje między Komisją Europejską, państwami członkowskimi i Parlamentem Europejskim. Dla polskich rolników – jak pokazała konferencja z okazji 75-lecia IEiRiGŻ – najważniejsze będą stabilność, przewidywalność i dalsze inwestycje modernizacyjne.




Polecamy również:



  • Unia i Ukraina negocjują nowe zasady handlu. Rolnictwo w centrum sporu

  • Uproszczenia dla rolników mogą odbić się na ochronie środowiska

  • Jedna faktura dla całej Europy. Polska technologia w służbie unijnej reformy VAT

  • Nowa runda wojny handlowej. Trump zapowiada cła na telefony i unijne towary

Idź do oryginalnego materiału