Wspomaganie kierownicy jest tym udogodnieniem, które docenimy dopiero wówczas, gdy go nam zabraknie. Warto wzbogacić stary ciągnik we wspomaganie. Ile to dziś kosztuje?
Wspomaganie – zrób to sam
Opcji jest kilka, a ceny są bardzo zróżnicowane. W sadach pracują dziś setki trzydziestek czy sześćdziesiątek, w których zamontowano wspomaganie hydrauliczne z aut osobowych. Często wybierano na przykład układy ze starych Mercedesów. Największą zaletą jest bardzo niska cena, ale trzeba mieć przysłowiową „smykałkę” do majsterkowania.
Również dziś tego typu rozwiązanie będzie najtańszym na rynku. Na rynku wtórnym znajdziemy całą masę ogłoszeń zdemontowanych układów wspomagania. Zdecydowaną większość kupimy poniżej 1000 zł. Do tego dochodzi nasz czas na montaż.
Ursus C-330/C-360 – wspomaganie elektryczne
W sieci znajdziemy ogłoszenia elektrycznego wspomagania, które są konkurencyjne cenowo. Z jednej strony do samoróbek, a z drugiej do najpopularniejszych, hydraulicznych układów. Mówimy to o nowych lub używanych układach z aut osobowych, także z tych elektrycznych. Ponadto zostały one zaadaptowane przez elektroników do pracy w ciągnikach. Sprzedawcy udzielają na nie pełnej rocznej lub dwuletniej gwarancji.
Zestawy do samodzielnego montażu kosztują od 500 do 1500 zł. Niewątpliwą i chyba największą zaletą jest łatwość i szybkość montażu bez ingerencji w konstrukcję ciągnika. Zgodnie z zapewnieniami sprzedających zajmuje ona średnio około 3 godzin w przypadku Ursusa C-330.
– W jednym z moich ciągników takie wspomaganie działa 14 lat, a w drugim 6 lat. W obu przypadkach oczywiście bezawaryjnie – mówi nam pan Hubert z firmy Kaszmir-Auto, który od lat sprzedaje omawiane udoskonalenia i to właśnie jego zdjęcia załączamy w publikacji. W przypadku Ursusa C-360 ceny są porównywalne.
Ursus C-330/C-360 – wspomaganie hydrauliczne
Wspomagania hydrauliczne są znacznie droższe, ponieważ w skład takiego zestawu wchodzi znacznie więcej elementów. W tym wypadku ceny zestawów również są porównywalne, jeżeli mówimy o dwóch popularnych modelach Ursusów. Jednak dyskutując o dobrej jakości kompletach, musimy liczyć się z wydatkiem od 3000 do 3600 zł. Sam siłownik to koszt około 1300 zł. Hydrauliczne układy również nie należą do awaryjnych. Trudniejszy i bardziej czasochłonny jest natomiast ich montaż.