Wydumane przepisy programu Moja Woda 2024

7 miesięcy temu

Moja Woda na 2024 pozwala na pozyskanie wsparcia finansowego na przydomową instalację do zbierania deszczówki. w tej chwili trwa już trzeci nabór wniosków. Do kiedy można je składać?

Program Moja Woda 2024 niestety hamują absurdy prawne. Okazuje się, iż na budowę lub montaż prostego zbiornika na wodę potrzeba pozwolenia. A to z kolei generuje dla potencjalnego inwestora dodatkowe koszty, które zwykle czynią całą operację nieopłacalną. I to pomimo uzyskania dopłaty. Jak długo utrzyma się ten absurdalny stan?

Trzeci nabór wniosków programu Moja Woda 2024 już trwa

„Moja Woda” to rządowy program, który ma na celu ochronę zasobów wody. Można to osiągnąć poprzez zwiększenie retencji przy budynkach jednorodzinnych. Ponadto zgromadzona woda opadowa i roztopowa ma być lepiej wykorzystana dzięki rozwojowi zielono-niebieskiej infrastruktury. Obecny nabór potrwa do 30 czerwca 2024 r. Jednakże w razie wyczerpania się budżetu może zakończyć się wcześniej. Wnioski przyjmują Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW).

Jakie środki można uzyskać z programu Moja Woda 2024 i na co je przeznaczyć?

Na zbieranie deszczówki i jej wykorzystanie na posesji można dostać choćby do 6 tys. zł, które mają stanowić do 80 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Jednakże minimalny kwalifikowany koszt inwestycji służącej do przydomowej retencji wody nie może być mniejszy niż 2 tys. zł. A to oznacza, iż minimalna kwota dotacji wyniesie 1,6 tys. zł.

Trzecią edycję programu skierowano do osób fizycznych, które są właścicielami lub współwłaścicielami nieruchomości, na której znajduje się mieszkalny budynek jednorodzinny.

NFOŚiGW przypomina, iż dotacje w ramach programu Moja Woda 2024 można przeznaczyć na zakup, montaż, budowę, uruchomienie instalacji takich, jak:

  • przewody odprowadzające wody opadowe zebrane z rynien;
  • wpusty do zbiornika nadziemnego, podziemnego, otwartego lub zamkniętego, szczelnego lub infiltracyjnego;
  • instalacja rozsączająca;
  • elementy do nawadniania lub innego wykorzystania zatrzymanej wody;
  • instalacje pozwalające na zagospodarowanie wód opadowych lub roztopowych na terenie nieruchomości objętej przedsięwzięciem.

Jakie absurdy związane są z programem Moja Woda?

Okazuje się, iż w tej chwili choćby prosta instalacja zbiornika na deszczówkę wymaga czasochłonnego ubiegania się o zgodę na budowę. A do wniosku o pozwolenie należy m.in. dołączyć projekt budowlany oraz decyzję o warunkach zabudowy. Na ten problem zwrócił uwagę jeden z potencjalnych beneficjentów. Wysłał do Sejmu petycję, w której wnioskuje o to, by montaż tak prostego urządzenia, jak zbiornik na deszczówkę wkopany w ziemię, wymagał jedynie zgłoszenia. Zdaniem Biura Analiz Sejmowych postulat autora petycji jest zasadny, ponieważ uwzględnienie zmiany przepisów przyniesie pozytywne skutki środowiskowe i finansowe. W związku z tym petycją dotyczącą nowelizacji prawa budowlanego miała się zająć w środę 7 lutego sejmowa Komisja ds. Petycji. Jej zmiana ułatwiłaby beneficjentom programu Moja Woda 2024 realizację inwestycji i zwiększyła skalę wykorzystania deszczówki.

Źródło: Portal Samorządowy

Idź do oryginalnego materiału