2 miesięcy temu
Rzepak jest coraz droższy, jego notowania w Paryżu od kilku sesji systematycznie rosną. Wysoka cena rzepaku na Matif jest wynikiem m.in. obniżenia prognoz jego zbiorów w krajach unijnych.
Cena rzepaku na Matif (na paryskiej giełdzie Euronext) już przebiła 500 euro za tonę i jest bardzo blisko rocznego rekordu. Sprawdźmy, co wpływa na takie notowania i co może prognozować na przyszłość.
Rzepak kosztuje już ponad 500 euro za tonę
W Paryżu na sesji poniedziałkowej (1.07.) sierpniowy kontrakt na rzepak kosztował 487,50 euro za tonę, co oznaczało dzienny wzrost o 2,1%, tygodniowy o 5,5%. Analitycy twierdzili tego dnia, iż „podąża w kierunku 500 euro”. W środę na zamknięciu sesji rzepak kosztował już 500,25 euro za tonę, co oznacza dzienny wzrost o 1,52%. Ceny tego dnia wahały się między 492,25, a 501 euro. Cena zamknięcia jest już bardzo blisko rocznego maksimum z 20 lipca 2023 r., kiedy to sierpniowy kontrakt kosztował 501 euro/t.
Kontrakt na rzepak z dostawą w listopadzie wahał się w środę miedzy 500 e 508,25 euro za tonę, osiągając na zamknięciu cenę 508,25 euro za tonę. Oznacza to dzienną zmianę o 1,45%.
W Kanadzie rzepak też drożeje
Na giełdzie w Winnipeg w poniedziałek listopadowe kontrakty terminowe na rzepak wzrosły do 627 CAD/t, czyli 456 USD/t. W środę kontrakt ten kosztował 659,50 dolarów kanadyjskich za tonę, co oznacza dzienny wzrost o 1,27%. Kontrakt lipcowy kosztował w środę 621,90 CAD/t, czyli wzrósł w ciągu sesji aż o 3,86%.
Skąd się bierze wysoka cena rzepaku na Matif?
Jak podają analitycy, wobec niesprzyjających warunków pogodowych agencja Strategie Grains obniżyła prognozy zbiorów roślin oleistych w UE w 2024 r. Zwłaszcza
- rzepaku — z 17,94 do 17,8 mln ton,
- soi — z 3,04 do 2,99 mln ton,
- słonecznika — z 10,72 do 10,49 mln ton.
W północno-zachodniej Europie padające stale deszcze opóźniają zbiory tych nasion. Wprawdzie przetwórcy przez cały czas mają wystarczające zapasy rzepaku z poprzedniego roku, ale ceny olejów roślinnych rosną w związku z umacniającym się rynkiem biopaliw. Również spadek potencjału upraw soi w USA wspiera zwyżkę notowań rzepaku.
Podobnie w Kanadzie warunki dla zbiorów rzepaku nie są sprzyjające. Tam również plantatorzy zmagają się z nadmiernie mokrą i chłodną pogodą. A warto zauważyć, iż w tym sezonie Kanada wyeksportowała i tak znacząco mniej tych nasion niż rok temu. Czyli dokładnie chodzi o 6 mln ton, wobec 7,5 mln ton w 2023 r.
Ukraiński rzepak również coraz droższy
Jak podają ukraińskie portale branżowe, ceny skupu rzepaku w tym kraju rosną, bo zbiory dopiero się zaczynają i dostawy nie są wystarczające. W ciągu tygodnia ceny eksportowe rzepaku dostarczanego do portów Morza Czarnego wzrosły o 300–500 UAH/t do 20 300–20 700 UAH /t, czyli 440–460 dolarów/t, a w krajowych elewatorach do 18 500–19 800 UAH /t EXW. Ceny na dostawy do Rumunii i Czech wzrosły o 10 euro za tonę do 440–450 euro/t, a do Niemiec — do 450–460 euro/t.
Analitycy spodziewają się, iż rosnące ceny kontraktów na rzepak na paryskiej giełdzie będą wspierać dalszy wzrost cen.
Źródła: KAACK, e-WGT, ukragroconsult
