Polska żegluga śródlądowa ma szanse na spory rozwój. W Gdańsku podpisano list intencyjny na rzecz rozwoju Międzynarodowej Drogi Wodnej E70 (MDW E70). Sygnatariusze wyrazili chęć rewitalizacji i zrównoważonego rozwoju tego szlaku, obejmującego zarówno modernizację infrastruktury, jak i ochronę walorów przyrodniczych oraz kulturowych.
Międzynarodowa Droga Wodna E70 do modernizacji
Międzynarodowa Droga Wodna E70 to strategiczny szlak wodny, który łączy Rotterdam w Holandii z Kłajpedą na Litwie. Na terenie Polski przebiega m.in. przez Odrę, Noteć, Kanał Bydgoski, Wisłę, Nogat i Szkarpawę, docierając aż do Zalewu Wiślanego. Celem nowej inicjatywy jest nie tylko modernizacja szlaku żeglugowego, ale także rozwój jego potencjału turystycznego, przy jednoczesnym zachowaniu unikalnych wartości kulturowych i przyrodniczych regionu.
List intencyjny podpisali przedstawiciele najważniejszych instytucji rządowych i regionalnych, w tym Minister Infrastruktury, Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie oraz Marszałkowie Województw: Pomorskiego, Kujawsko-Pomorskiego, Wielkopolskiego, Warmińsko-Mazurskiego, Lubuskiego.
Dążymy do zapewnienia stałych środków finansowych na aktywizację Międzynarodowej Drogi Wodnej E70. Jesteśmy świadomi wyzwań, które nas w związku z tym czekają, chociażby ze względu na cenne obszary przyrodnicze, które trzeba zachować. Mamy jednak nadzieję, iż wspólnie uda nam się nadać MDW E70 pełen charakter turystyczny — powiedział wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka.
To nie ma sensu?
Zaangażowanie władz regionalnych w rozwój MDW E70 rozpoczęło się w 2008 roku. Wówczas pięć województw: lubuskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, pomorskie oraz warmińsko-mazurskie, podjęło inicjatywę rewitalizacji i przywrócenia funkcji żeglownych na tym szlaku.
W ostatnich latach, sygnatariusze Porozumień MDW E70 wykonali szereg działań, w tym poprzez modernizację nabrzeży i bulwarów, remont i budowę nowych marin oraz przystani oraz opracowanie analiz, strategii i koncepcji rozwoju.
Podpisanie listu intencyjnego to pierwszy krok w kierunku opracowania strategicznego dokumentu rządowego, który określi najważniejsze zadania modernizacyjno-utrzymaniowe na Międzynarodowej Drodze Wodnej E70. Celem jest przywrócenie i maksymalne wykorzystanie potencjału tej drogi wodnej, aby zajęła należne jej miejsce na mapie turystycznej i transportowej Polski.
A przynajmniej w teorii, ponieważ branża na nowe pomysły ministerstwa zareagowała ze sceptycyzmem. Jak tłumaczy nam jeden z ekspertów, Polska posiada inne szlaki, w które warto zainwestować.
O ile modernizacja MDW E70 dla celów turystycznych ma sens, o tyle w przypadku transportu śródlądowego podchodzimy do tych pomysłów ze sceptycyzmem. Nie ma fizycznie szans, by przez Polskę kiedykolwiek pływały barki do Kłajpedy. Zamiast zejść na ziemię i zająć się Odrzańską Drogą Wodną to znowu bujamy w obłokach – wskazuje, dodając przy tym, iż chce zachować anonimowość.
Chiny uruchamiają pierwszy rzeczny elektryczny kontenerowiec
Znajdziesz nas w Google News